To był mecz z gatunku "o życie". Dla nas kolejny mecz o życie i niestety kolejny przegrany. Nie wiem nawet co powiedzieć i jak to skomentować. Zawód jest ogromny. Tanew była piłkarsko lepsza, czy miała więcej szczęścia? Obiektywnie byli po prostu lepsi. Nie ma co się oszukiwać. My nie mamy napastnika, nie ma kto strzelać bramek i ta gra Olimpiakosu wygląda tak jak wygląda. Czyli słabo. A tu sama walka nie wystarczy, bo wygrywa ten zespół, który strzela gole. Wygląda to nieciekawie, bo tylko trzy kolejki do zakończenia sezonu. Zdajemy sobie z tego sprawę, ale co ja teraz mogę zrobić? Walczymy do końca i na pewno nie rezygnujemy z walki o utrzymanie. Mamy świadomość że za rok może być klasa A, ale szczerze mówiąc staram się o tym nawet nie myśleć. Jeszcze będziemy walczyć, dopóki piłka w grze.
Włókniarz Frampol | 2-5 | Omega Stary Zamość | 3 czerwca, 17:00 |
Olimpiakos Tarnogród | 0-2 | Tanew Majdan Stary | 4 czerwca, 12:00 |
Hetman Zamość | 1-1 | Unia Hrubieszów | 3 czerwca, 17:00 |
Igros Krasnobród | - | Orkan Bełżec | 4 czerwca, 17:00 |
Granica Lubycza Królewska | - | Graf Chodywańce | 4 czerwca, 17:00 |
Victoria Łukowa | 0-3 | Łada 1945 Biłgoraj | 3 czerwca, 16:00 |
Olimpia Miączyn | - | Huczwa Tyszowce | 4 czerwca, 17:00 |
Pogoń 96 Łaszczówka | - | Korona Łaszczów | 4 czerwca, 16:00 |
Komentarze (0)