-Tak średnio wypadła ta pierwsza runda w naszym wykonaniu, liczyliśmy na pewno na więcej. Moje oczekiwania były zdecydowanie większe, ale to, co się stało, to jest efekt tego, że ju z po dwóch meczach posypał nam się skład. Praktycznie na miesiąc, wyjechało pięciu ludzi z podstawowego składu. Paweł Niespodziewański pojechał do pracy za granicę i już go nie będzie do końca sezonu. Pierwszego bramkarza nie mieliśmy, bo poszedł do wojska na okres próbny, także bronił rezerwowy. I w tym czasie mieliśmy cztery z rzędu porażki. Później, jak zaczęli wracać zawodnicy, to gra się poprawiła. Generalnie to nie było to, co planowaliśmy. Cel jest teraz utrzymać się za wszelką cenę, choć moim zdaniem mamy drużynę na pierwszą piątkę. Problem jest taki, że bardzo ciężko nam zebrać skład na mecze wyjazdowe. Na czterech meczach wyjazdowych, z trudem uzbieraliśmy dwóch ludzi na ławkę rezerwowych. Z czego jednym z nich ... byłem ja i musiałem nawet zagrać cały mecz, bo nie miał kto - mówi trener Olendra Sól, Mirosław Król. Jakie szykują się zmiany w klubach piłkarskiej klasy A? O tym już we wtorkowym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Miłej lektury! A kluby z całego powiatu zapraszamy do kontaktu: [email protected]
Odwiedzamy kluby piłkarskiej klasy A
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Sport-<span id="tekst">Tak średnio wypadła ta pierwsza runda w naszym wykonaniu, liczyliśmy na pewno na więcej. Moje oczekiwania były zdecydowanie większe, ale to, co się stało, to jest efekt tego, że ju z po dwóch meczach posypał nam się skład. Praktycznie na miesiąc, wyjechało pięciu ludzi z podstawowe
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)