Dwukrotny uczestnik Rotax Grand Finals Karol Kręt będzie w przyszłym roku kierowcą słynnego angielskiego zespołu Strawberry Racing. Karol miał okazję odbyć pierwszy trening z "Truskawkami" na torze w Walencji. Kręt jest bardzo zadowolony z hiszpańskich dni testowych.
- To bardzo fajne uczucie być w zespole razem z takimi kierowcami jak Guy Cunnington, Joe Turney, Aiden Neate czy siostry Babickove - mówi młody kierowca z Tereszpola. - Trochę się stresowałem, że będę odstawał tempem jazdy do innych, ale szybko się okazało, że moje obawy były niepotrzebne. Tych kilka dni było niezwykle owocnych i potrzebnych, żeby rozruszać się po dłuższej przerwie. Treningi były bardzo udane, temperatura około 20 stopni, słonecznie, i bardzo duża ilość kierowców, warunki prawie jak na zawodach - mówi Karol Kręt.W ekipie Strawberry Racing trenowało dziewięciu zawodników. Oprócz wspomnianych również Belg Thomas Strauven oraz Brytyjczycy Dean MacDonald, Aaron Walker i Cian Shields. "Truskawki" mają bardzo mocny skład, który wystartuje w przyszłym roku w europejskich imprezach Rotax oraz IAME. W ekipie będzie również Karol Kręt, który jest kolejnym Polakiem ścigającym się w tym brytyjskim zespole.
- Bardzo jestem zadowolony z tych treningów - mówi Karol. - Szybko się dogadałem ze Stevem Armstrongiem, który zarządza zespołem. Trenowałem na nowym sprzęcie, miałem bardzo dużo zmian w ustawieniach. Mój inżynier wyścigowy był zadowolony, że potrafię szybko reagować na zmiany ustawień. Myślę, że to ważne w pracy podczas zawodów, które nas niebawem czekają - dodaje.Przypomnijmy, że Karol Kręt wystartuje ze Strawberry w Rotax Winter Cup w Walencji oraz całym przyszłorocznym cyklu Rotax Euro Trophy.
Komentarze (0)