Początek spotkania był niezły w wykonaniu zespołu z Różańca, ale z upływem czasu inicjatywę przejął Granit. Goście w pierwszych 45 minutach mieli rozregulowany celownik i wszystkie ich strzały były niecelne. Zmieniło się to w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy, kiedy piłka trafiła do ustawionego na 15 metrze Wiktora Bogusza, który strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik spotkania. Po stronie Gromu za najlepszą okazję w tej części gry można uznać strzał z pola karnego Jakuba Stefana. Uderzenie napastnika gospodarzy było jednak zbyt lekkie i Vladyslaw Snizhko złapał piłkę.
Grom Różaniec przegrywa u siebie
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
SportPoczątek spotkania był niezły w wykonaniu zespołu z Różańca, ale z upływem czasu inicjatywę przejął Granit. Goście w pierwszych 45 minutach mieli rozregulowany celownik i wszystkie ich strzały były niecelne. Zmieniło się to w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy, kiedy piłka trafiła do ustawion
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)