Spontaniczna akcja strażaków. Przekażcie znajomym
W czwartek rozpoczyna się spontaniczna akcja strażaków ochotników z powiatu biłgorajskiego. Od 18 sierpnia do trzech remiz można i trzeba przynosić aluminiowe puszki. Wszystko dla Oliwierka Pszczółkowskiego. Chłopca, który walczy o życie, dlatego trwa zbiórka na przeprowadzenie operacji w Bostonie. Matka chłopca pochodzi z Tereszpola.
Do 23 sierpnia puszki można zostawić przy remizach w Tereszpolu-Zaorendzie, w Hedwiżynie i Dereźni.
Dziesięciomiesięczny chłopiec cierpi na zwężenie żył płucnych. Jedynym ratunkiem jest operacja w Bostonie. Jej koszt to blisko 3 miliony złotych. Zbiórka i dramatyczna walka o życie dziecka, cały czas trwa. Więcej szczegółów pod tym linkiem.