Smutne obrazki nad rzeką Tanew (foto)

Grzęźli w błocie, płynęli kajakami, przeczesywali metr po metrze nad rzeką Tanew. Efekt jest niestety smutny, bo znów tony śmieci, odpadów, opon i tego co ludzie wyrzucają tuż obok rzeki. Pocieszające jest to, że są też inni ludzie, którzy chcą z tym walczyć i zakasać rękawy. Kilkaset osób wzięło udział w VII Wiosennym Sprzątaniu rzeki Tanew, akcji zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Tanew. I za to tym ludziom należy się szacunek.

On mar 22, 2024 1 398

- Reklama -

Inicjatorem akcji jest Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Tanew, którego najważniejszym zadaniem jest opieka nad rzeką, a więc jej sprzątanie raz lub dwa razy do roku – zależnie od potrzeb i pogody.

– Chcieliśmy zrobić coś dla rzeki i wpadliśmy na pomysł, by ją posprzątać i budować tarliska dla ryb. Chodziło o to, by rzeka nadal miała swój naturalny charakter, by była czysta i służyła swym pięknem Z roku na rok coraz więcej ludzi przyłącza się do naszej akcji, co nas bardzo cieszy, bo niestety śmieci po sezonie czy po zimie jest bardzo dużo. Włączamy w to dzieci i młodzież, by akcja była też pewną edukacją, że należy dbać o rzekę, o przyrodę i o środowisko naturalne – dodaje inicjator akcji Daniel Tworzewski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Tanew.

Sprzątanie Tanwi jest organizowane cyklicznie od 2017 roku.

– Na odcinkach już wcześniej sprzątanych śmieci są, ale znikome ilości. Tam gdzie pierwszy raz sprzątamy jest tego więcej. A podsumować naszą akcje można tak, że na pewno jest nas coraz więcej i akcja budzi coraz zainteresowanie już nie tylko w naszym regionie ale i całym województwie. Wspierają nas urząd Marszałkowski województwa lubelskiego w Lublinie. Powiat Biłgorajskj. Także Zespół Lubelskich Parków Krajobrazowych , Wody Polskie i wszystkie gminy w których odbywa się akcja. Zaczynaliśmy od 5 km rzeki, a teraz sprzątamy 50 km. Cieszy również fakt jesteśmy inspiracją dla innych organizacji Takich jak PZW – mówi organizator sprzątania.