- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Śmierć niemowlaka. Co się stało?

- Reklama -

Sygnał o zasłabnięciu 2-miesięcznego dziecka z gminy Obsza pogotowie ratunkowe otrzymało w niedzielę wieczorem. Około godz. 20.00 matka nakarmiła maluszka i położyła do łóżeczka. Po jakimś czasie zorientowała się, że dziecko nie daje oznak życia. Podjęła akcję reanimacyjną. Natychmiast wezwano także służby ratunkowe. Przybyli na miejsce ratownicy próbowali przywrócić dziecku czynności życiowe, ale niestety, bez skutku. Dziecko zmarło.

Nasze informacje potwierdza biłgorajska policja. –  Zgłoszenie otrzymaliśmy w niedzielę około godz. 20.00. Na miejscu prowadzona była reanimacja dziecka przez pracowników pogotowia ratunkowego. Niestety, stwierdzono zgon dziecka. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone przez Prokuraturę Rejonową – informuje oficer prasowy sierż.szt. Joanna Klimek z KPP Biłgoraj.
Wszystkie okoliczności tej sprawy teraz zbada prokuratura. Wszczęto śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. – W tej sprawie powadzone jest śledztwo w kierunku art. 155 kodeksu karnego. Na jutro zarządzono także sekcje zwłok dziecka, przesłuchiwani są świadkowie – mówi Prokurator Rejonowy Marek Głowala. Jak dodaje, wstępne ustalenia wskazują, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku. Wyniki sekcji niemowlaka poznamy za kilka tygodni. Dopiero wówczas będzie można odpowiedzieć, co było bezpośrednią przyczyną śmierci maluszka.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.