Sezon na wypalanie suchych traw rozpoczęty

Jak informował kpt. Albert Kloc z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju sezon na wypalanie suchych traw na nieużytkach, niestety, już się rozpoczął. W ubiegłym tygodniu strażacy interweniowali w dziewięciu tego typu zdarzeniach. Zaczęło się 28 lutego w Dąbrowicy, gdzie spłonęło 2,5 ha suchych traw na nieużytkach. 2 marca strażacy interweniowali w miejscowości Sigła. 4 marca doszło do trzech kolejnych pożarów w Turobinie, Szostakach i przy al. Jana Pawła w Biłgoraju. W Szostakach paliły się trawy na poboczu drogi powiatowej. W akcji gaśniczej wzięły udział trzy jednostki straży. Spaliły się trawy na powierzchni 10 arów. Nieroztropni mieszkańcy naszego powiatu suche trawy wypalali też w niedzielę. 5 marca doszło do czterech pożarów. Trawy paliły się w Dąbrowicy, Goraju, Szostakach i Pisklakach. W Dąbrowicy spłonęły 3 ary poszycia leśnego oraz został opalony paśnik. 

Wypalanie traw w Polsce jest wciąż niechlubną tradycją, z którą od lat zmagają się strażacy, służby leśne i ochrony środowiska, policjanci i strażnicy miejscy. Ekolodzy, naukowcy, przyrodnicy i leśnicy – wszyscy zdecydowanie apelują, że wypalanie nie jest efektywnym sposobem "odnawiania" gleby. W wielkim skrócie: ziemia zostaje wyjałowiona, a nie użyźnia się; nie dochodzi do naturalnego rozkładu resztek roślinnych; przerywany jest proces formowania się próchnicy; do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Wypalanie traw skutkuje zabijaniem znacznej ilości organizmów żywych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania przyrody.

Mimo iż wypalanie traw jest szkodliwe, niedozwolone i bardzo niebezpieczne, co roku setki nierozważnych i bezmyślnych osób właśnie w ten sposób "oczyszcza" swoje pola, łąki i trawniki.