- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Rywalizowali w piłce błotnej

W dniach 17-18 listopada w miejscowości Kucły pod Biłgorajem odbyły się dwie imprezy piłki błotnej – Mistrzostwa Polski i Puchar Polski.

- Reklama -

Pora roku była nietypowa jak na rozgrywki tej dyscypliny, jednak organizatorzy nie chcieli, aby tak ważne rozgrywki jak Mistrzostwa Polski i Puchar Polski zniknęły z błotnej mapy Polski. W przeprowadzeniu imprezy pomogły wysokie na 3 metry wiatrochrony, które z 3 stron zabezpieczały zawodników od zimna. Dodatkowo, kiedy zrobiło się chłodniej, do akcji wkroczyły dmuchawy ciepłego powietrza, dzięki czemu warunki do gry były znośne.

toyota Yaris

17 listopada rozegrano Mistrzostwa Polski. W zawodach udział wzięło 6 drużyn, które zostały podzielone na 2 grupy po 3 drużyny. W grupie pierwszej wystąpiły ekipy BKP Rakovia Gepard, polonijna drużyna LKS Czarni Lwów oraz Iskra Kucły. W drugiej grupie zagrali The Simpsons Sosnowiec, OKS Sitarska, Błotne Dziki Rzeszów. Najbardziej zacięty pojedynek w grupie pierwszej stoczyła utytułowana drużyna BKP Rakovia Gepard z debiutującą w piłce błotnej drużyną LKS Czarni Lwów. Początkowo drużyna ze Lwowa prowadziła z Rakovią aż 3:0! Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:2. W drugiej połowie zawodnicy Rakovii Gepard zabrali się do odrabiania strat i wyciągnęli rezultat na 7:4. Niefrasobliwa gra w końcówce spowodowała stratę 3 goli z rzędu i Czarnym Lwów udało się doprowadzić do remisu. W drugim meczu tej grupy Rakovia zdemolowała Iskrę Kucły aż 13:1. Czarni Lwów wygrali z Iskrą 8:2. Do półfinałów awansowały ekipy BKP Rakovia Gepard oraz LKS Czarni Lwów.

W drugiej grupie The Simpsons Sosnowiec wygrali 3:1 z Błotnymi Dzikami Rzeszów oraz 2:0 z ekipą OKS Sitarska, dzięki czemu zapewnili sobie awans do półfinałów. Z drugiego miejsca weszła drużyna OKS Sitarska, która ograła drużynę z Rzeszowa 2:1. W półfinale BKP Rakovia Gepard wygrała z OKS Sitarską 6:1, LKS Czarni Lwów wygrali 1:0 z The Simpsons Sosnowiec. W finale Rakovia Gepard ograła Czarnych Lwów 4:2, zdobywając trzeci tytuł mistrzowski w historii swego istnienia. Trzecie miejsce zajęli zawodnicy The Simpsons Sosnowiec, pokonując po rzutach karnych (w meczu wynik 0:0) drużynę OKS Sitarska.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Następnego dnia w południe rozegrano Puchar Polski. Do Rywalizacji przystąpiło 7 drużyn. Po losowaniu zespoły znalazły się w dwóch grupach – pierwszą utworzyła BKP Rakovia Gepard, Zalew Biszcza/Żary, KP Zarzecze. W drugiej wystąpiły ekipy LKS Czarni Lwów, The Simpsons Sosnowiec, Iskra Kucły, FC Zemsta Byka. W grupie Rakovia Gepard wygrała z Zalewem Biszcza/Żary 3:1 oraz 4:1 z KP Zarzecze, Zalew zwyciężył 2:1 KP Zarzecze. Tym razem ze względu na zbliżający się wieczór zrezygnowano z rozgrywania półfinałów – drużyna Rakovii Gepard miała rozegrać finał ze zwycięzcą drugiej grupy, a Zalew Biszcza/Żary miał walczyć o trzecie miejsce z drużyną z drugiego miejsca z drugiej grupy.

W drugiej grupie Czarni Lwów niespodziewanie ulegli drużynie The Simpsons Sosnowiec 1:0, która następnie zremisowała 1:1 z Iskrą Kucły. Czarni Lwów ograli 2:0 Iskrę Kucły. Drużyna FC Zemsta Byka nie miała tego dnia szczęścia, ulegając nieznacznie każdej z ekip kolejno 4:3 z Czarnymi Lwów, 2:1 z Iskrą Kucły oraz 3:2 z The Simson Sosnowiec. Do finału awansowała ekipa The Simpsons Sosnowiec, o trzecie miejsce mieli zagrać Czarni Lwów. W finale Pucharu Polski drużyna Rakovii Gepard nie dała szans gościom z Sosnowca, wygrywając 4:1. Tym samym drużyna Rakovii Gepard zdobyła 4. Puchar Polski w swojej historii. Trzecie miejsce zajęła drużyna Czarnych Lwów, która pokonała 4:3 drużynę Zalew Biszcza/Żary.

 

Najlepszym bramkarzem w Mistrzostwach został Damian Przytuła z BKP Rakovia Gepard. Królem strzelców z 7 trafieniami został Grzegorz Krupczak LKS Czarni Lwów. Natomiast w Pucharze najlepszym bramkarzem został Sebastian Serwin z Simspons Sosnowiec, a królem strzelców z 8 trafieniami Zbigniew Masternak z BKP Rakovia Gepard.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.