- Reklama -

- Reklama -

Rolnicy mogą szacować straty w oziminach

- Reklama -

„W związku z szacowaniem przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi szkód powstałych w uprawach ozimych spowodowanych przez niekorzystne zjawiska atmosferyczne Burmistrz Frampola zwraca się z prośbą do rolników posiadających grunty na terenie gminy Frampol o zgłaszanie powierzchni oraz wstępnie szacowanej wielkości strat w gospodarstwie” – komunikat o takiej treści skierował do rolników Tadeusz Niedźwiecki. Burmistrz Frampola informuje, że w przypadku szkód w uprawach ozimych spowodowanych przez niekorzystne zjawiska atmosferyczne w terminie do 20 maja, wymagających zaorania lub ponownego obsiewu, poziom szkód w uprawach ustala się w wysokości nie większej niż 50% plonu.

Jak się okazuje, problem strat w oziminach dotyczy rolników niemal w całym kraju. Krajowa Rada Izb Rolniczych podaje, że wskutek niskich temperatur sięgających nawet do -20oC, które wystąpiły w styczniu oraz braku opadu śniegu, nie ma praktycznie regionu kraju, z którego nie docierałyby sygnały od rolników o wymarznięciu zasiewów. Rolnicy oceniają, że straty w obsadzie roślin mogą nawet wynosić w niektórych regionach 20–30%, a w niektórych rejonach jeszcze więcej. Ciepła i wilgotna jesień i końcówka roku spowodowały, że oziminy w większości regionów kraju nie zahartowały się. Pogoda zaskoczyła nagłym przyjściem mrozów, głównie bez okrywy śnieżnej, co spowodowało straty w zasiewach. W związku z powyższym 8 marca 2016 r. Zarząd KRIR wystąpił do ministra rolnictwa o zwrócenie uwagi na zaistniały problem oraz aby przedstawiciele rządu, tj. właściwi wojewodowie byli w terminie przygotowani do zaistniałej sytuacji i mieli powołane komisje szacujące starty.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.