- Reklama -

- Reklama -

Rodzina patrona szkoły, przyjechała do Chmielka

Szkoła Podstawowa w Chmielku (gm.Łukowa) ma 25 lat. W wyjątkowej uroczystości wzięła udział także rodzina patrona miejscowej podstawówki. A jest nim porucznik Edward Błaszczak ps. Grom.

- Reklama -

Edward Błaszczak ps Grom to lokalny bohater. .Został odznaczony i posiadał stopień wojskowy porucznik. Jest patronem Szkoły Podstawowej w Chmielku, która ma już 25. lat.

W uroczystościach wzięła udział rodzina śp. Edwarda Błaszczaka: jego syn Waldemar z żoną wnuczką z mężem i córką. Uroczystość miała charakter patriotyczno – religijny .Wszyscy uczniowie wraz z rodzinami jak również zaproszeni goście, w asyście orkiestry przeszli do kościoła na mszę św .Byli również parlamentarzyści, władze gminne, powiatowe, wojewódzkie, oraz członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z Horyńca Zdroju, harcerze i strażacy.

Mulawa wybory do 05.04.2024

……………………………………………………………………………………………………………………………….

Porucznik Edward Błaszczak ps. „Grom” urodził się 27.08.1915 roku w Skarydzewie powiat Kępno (woj. poznańskie), zmarł 28.08.1976 r. Był synem powstańca wielkopolskiego, posła na sejm II Rzeczypospolitej.  Brał czynny udział w walce zbrojnej Ruchu Ludowego z Niemcami w BCH i AK, pełniąc funkcję dowódcy batalionu. Po kampanii wrześniowej znalazł się na Kielecczyźnie i tu wstąpił do ZWZ. Po wybuchu wojny niemiecko-radzieckiej został skierowany do województwa lwowskiego, gdzie wpadł w ręce niemieckie i przebywał w więzieniu w Komarnoczubałach i Rudkach koło Lwowa oraz we Lwowie (przy ul. Łąckiej). Po wyjściu z więzienia przybył (pod przybranym nazwiskiem) w 1942 r. i zatrzymał się w Chmielku u Młodzianowskich, gdzie nawiązał kontakt z partyzantką radziecką. W poznańskie nie mógł wrócić ponieważ już na początku okupacji został zaocznie skazany (jako zbrodniarz) przez sąd niemiecki w Kaliszu na karę śmierci. Ten sam sąd skazał również na karę śmierci jego brata Mieczysława Błaszczaka, studenta ekonomii.

Na Zamojszczyźnie Edward Błaszczak został zastępcą dowódcy oddziału leśnego porucznika rezerwy Hieronima Miąca („Korsarza”) kwaterującego w Puszczy Solskiej na tzw. czwórce. Później „Grom” był dowódcą tego oddziału, a „Korsarz” oficerem szkoleniowym. Zreorganizował oddział. Wybrał spośród najlepszych żołnierzy grupę bojową – gotową stale do walki – którą dowodził. Grupa ta najlepiej wyszkolona i uzbrojona, doświadczona w dotychczasowych akcjach liczyła około 50 ludzi. Zasięg terytorialny oddziału „Groma” obejmował obszar poludniowo-zachodniej Zamojszczyzny łącznie z Puszczą Solską, nawet część województwa rzeszowskiego, np. lasy sieniawskie. Akcje bojowe w zasadzie „Grom” organizował w porozumieniu z dowództwem OP – 9 i komendantami terenowymi, oddziałami radzieckimi i GL.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

W sierpniu 1943 r. w walce z Niemcami był ranny w płuca, w lutym 1944r. – w rękę. Za bohaterstwo wykazane w napadzie na posterunek żandarmerii niemieckiej i ukraińskiej w Łukowej został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.

Po zakończeniu wojny i złożeniu broni przez oddziały AK na rynku w Szczebrzeszynie „Grom” z grupą żołnierzy ukrywał się w okolicach Szczebrzeszyna i zorganizował jeszcze jedną, udaną akcję na więzienie w Zamościu, w mundurach żołnierzy radzieckich, celem uwolnienia żołnierzy AK.

W 1945 r. „Grom” został zaangażowany przez Stanisława Mikołajczyka do współpracy w powołanym Polskim Stronnictwie Ludowym. Był pełnomocnikiem rządu do spraw Ziem Zachodnich. Była to opozycja polityczna w stosunku do ówczesnych władz PRL, do walki o zachowanie swobód demokracji i niezależności państwowej.

W 1947 r. został aresztowany i osadzony w areszcie w Poznaniu oraz skazany na karę śmierci, którą zamieniono na dożywocie. Po dostarczeniu przez łączniczkę listu – glejtu, wystawionego przez generała Werszychorę – współtowarzysza walk z Niemcami oraz listów byłych żołnierzy AK i BCH karę skrócono do 15 lat więzienia odbywanego we Wronkach.

W październiku 1956 r., po dojściu Gomułki do władzy, żołnierze AK i ich dowódcy zostali zwolnieni z więzień, niektórzy wrócili z Syberii.

Porucznik, magister prawa Edward Błaszczak ps. „Grom” wrócił również do domu. Zmarł w swoim rodzinnym mieście Pleszewie, w 1976 r. po długiej i ciężkiej chorobie.”

info: Roman Zegarlicki

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.