- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Relikwie św. Marii Magdaleny w biłgorajskim sanktuarium

- Reklama -

W trzecią rocznicę podniesienia kościoła św. Marii Magdaleny w Biłgoraju do rangi diecezjalnego sanktuarium w naszym mieście gościły siostry magdalenki z Lubania. Przywiozły ze sobą relikwie patronki, które były wystawione do adoracji.

W niedzielę 22 lipca wspólnota pw. św. Marii Magdaleny w Biłgoraju przeżywała odpust ku czci patronki. Na czas świętowania do Biłgoraja przyjechały siostry magdalenki z Lubania i przywiozły relikwie patronki. Otrzymały je niedawno z Mediolanu z katedry św. Karola Boromeusza dzięki staraniom ks. profesora Jacka Kucharskiego, znanego i cenionego biblisty, który często odwiedza Magdalę, miasto św. Marii Magdaleny, i prowadzi tam badania. Relikwie opatrzone są pieczęcią lakową biskupa, poświadczającą autentyczność fragmentów kostek św. Marii Magdaleny.

toyota Yaris

Relikwie zostały wniesione do sanktuarium w sobotę wieczorem i wystawione były do adoracji. Można je było także adorować przez całą niedzielę.

Przed każdą Mszą św. siostry magdalenki opowiadały o swoim powołaniu, misji, charyzmacie i pracy. Historia Zgromadzenia Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty sięga XIII w. Św. Jadwiga Śląska sprowadziła wówczas do Nowogrodźca pięć pokutniczek z Zakonu św. Marii Magdaleny od Pokuty. Wtedy rozpoczęła się misja sióstr na ziemiach polskich. Ich zadanie w Kościele to wynagradzanie sercu Pana Jezusa za grzechy świata, a zwłaszcza za grzechy kobiet. Dzieje się tak, że kobiety zranione swoim grzechem, grzechem innych ludzi gubią się w swoim życiu i tracą pewność i wiarę w to, że niezależnie od tego, co w ich życiu się zadziało, w sercu Boga zawsze są umiłowane. Siostry swoją pracą, modlitwą, pokutą, ofiarą starają się przywracać tę wiarę kobiet w ich godność w oczach Jezusa i czynią to z miłości, by kobiety dotknięte grzechem, pogubione miały nadzieję, odwagę i moc, by podjąć próbę dźwignięcia się.

– My, jako magdalenki, w tych wszystkich miejscach, gdzie jesteśmy: w Lubaniu, w Jeleniej Górze, w Legnicy, we Wrocławiu, w Rewalu, na trzech placówkach w Niemczech, wszędzie tam, kiedy rano stajemy przed obliczem Pana Boga i zaczynamy się modlić, to taka jedna intencja przyświeca sercu każdej magdalenki od pokuty: Panie Jezu, to, co będę dzisiaj czynić, będę czynić z największą miłością na jaką mnie stać i proszę Cię, zamień tę miłość na łaski dla kobiety, która teraz tego najbardziej potrzebuje… – opowiadały siostry magdalenki.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Siostry zaznaczają, że modlą się nie tylko za kobiety, ale także za mężczyzn, jednak szczególne miejsce w ich sercach mają kobiety. Misją magdalenek jest to, by wszystko, co czynią, zanurzać w Bożej miłości przez modlitwę, czynić pokutę, czyli wynagradzać, dawać miłość wszędzie tam, gdzie jej brakuje. Ta miłość ma moc, by dźwigać. Razem z modlitwą pokutą i ofiarą głoszą światu, że Pan Bóg w Jezusie Chrystusie zwyciężył śmierć, zmartwychwstał i ma moc przemieniać każdą sytuację po ludzku niemożliwą. Czynią to na wzór św. Marii Magdaleny, która bardzo Pana umiłowała.

Siostry magdalenki zachęcają dziewczęta do wstąpienia do ich zgromadzenia.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.