- Reklama -

- Reklama -

Quo Vadis Domine… (FOTO)

- Reklama -

Stowarzyszenie Biłgorajski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Biłgoraju oraz Szkoła Podstawowa nr 5 im. Księdza Jana Twardowskiego w Biłgoraju zaprosili mieszkańców miasta na wspólne czytanie dzieła Henryka Sienkiewicza „Quo vadis”.
W sobotę, 3 września, w całym kraju czytano dzieło Henryka Sienkiewicza „Quo vadis”. Narodowe Czytanie odbyło się również w Biłgoraju za sprawą Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz Szkoły Podstawowej nr 5.
Przybyłych powitała Teresa Bogdanowicz-Bordzań, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 im. ks. Jana Twardowskiego. – Rok 2016 jest Rokiem Henryka Sienkiewicza, w tym roku bardzo często i chętnie przypominamy sobie i sięgamy po jego utwory – zauważyła. Mówiła, że zapewne każdy z nas zna dzieła Sienkiewicza: „Potop”, „Pan Wołodyjowski”, „Ogniem i mieczem” czy „Krzyżacy”. Dodała, że za „Quo vadis” otrzymał nagrodę Nobla i dołączył do licznego grona polskich noblistów. – Dziś przed szkołą mamy czytanie wielopokoleniowe. Powieść czytali: dzieci ze szkoły, nauczyciele, rodzice oraz słuchacze UTW. Seniorzy dają nam przykład. To ich pomysł, aby nas zaprosić na czytanie. UTW to osoby, które dalej się uczą, bo człowiek uczy się przez całe życie. W wieku szkolnym uczymy się, bo każą rodzice i nauczyciele. Później sami sięgamy po książki i sami chcemy poznać to, na co wcześniej nie było czasu. Cieszę się i dziękuję, że razem możemy być tutaj i czytać fragmenty tej piękniej książki Henryka Sienkiewicza – mówiła.
Halina Wlaź, prezes Stowarzyszenia Uniwersytet Trzeciego Wieku, przypomniała, że pomysłodawcą zorganizowania w Biłgoraju Narodowego Czytania była Mieczysława Startek. Wszystkim zajął się Zespół Literacki UTW Gęsie Pióro. Prezes podziękowała Marii Kicie za przygotowanie literackiej oprawy oraz Teresie Bogdanowicz-Bordzań za pomoc w realizacji przedsięwzięcia. Wyraziła nadzieję na dalszą współpracę ze szkołą. Czytanie seniorzy rozpoczęli od odśpiewania fragmentu utworu Michała Bajora: „Nie pytaj świata dokąd zmierza, Bo nie daj Boże prawdę powie. Miast pytać, z paciorków pacierza, Ułóż modlitwę za jej zdrowie. Co ma przeminąć, to przeminie… A co ma zranić, do krwi zrani… Piotr rzekł: Quo vadis, Domine, (…) Dokąd zmierzasz, Panie?”
Maria Kita podkreśliła, że ważnym argumentem do zainteresowania się książką Henryka Sienkiewicza była jej uniwersalna wymowa przedstawiająca wielki przełom świata, upadek starożytnego Rzymu i powstanie na jego gruzach wspólnoty chrześcijańskiej skupionej wokół uczniów Jezusa Chrystusa. – Zwycięstwo dobra, skromności, szacunku i miłości do drugiego człowieka wobec klęski żywiołowego świata, życia w rozwiązłości i rozpusty. Jest jeszcze jeden aspekt, który nam Polakom pozwala na odczuwanie silniejszej więzi z ową powieścią o Rzymie w okresie wczesnego chrześcijaństwa. W stolicy apostolskiej zasiadał na tronie nasz rodak Jan Paweł II, który na całym świecie jest uznany za niezwykły autorytet moralny. Ten fakt ma niezwykłe znaczenie dla narodu polskiego związanego od wieków z Kościołem. Z większym wzruszeniem, może innym okiem spójrzmy dziś na dzieło naszego pisarza – mówiła. Przypomniała, że dzieło to było niezwykle poczytne, przełożone na 56 języków, inspirujące wielu artystów.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.