Przyjdźcie na koncert. Mirek walczy i czeka na pomoc
Trwa walka o życie Mirosława Jagucaka, sparaliżowanego mieszkańca Łukowej. W maju na trasie Łukowa-Babice pijany kierowca Franciszek K. wjechał w ciągnik rolniczy. Kierowca ciągnika jest sparaliżowany, a miesięczny koszt pobytu i rehabilitacji to 30 tyś. zł. W najbliższą sobotę w Łukowej, koncert charytatywny.
Mirosław Jagucak został poszkodowany w wypadku, do którego doszło 13 maja. Pijany kierowca, 73 letni Franciszek K. najechał na tył traktora, który prowadził Mirosław. Kierowca ciągnika jest sparaliżowany, a miesięczny koszt pobytu i rehabilitacji to 30 tyś. zł.
O zbiórkach i wypadku pisaliśmy tu Pijany kierowca dalej na wolności
Wesprzeć Mirosława Jagucaka można w każdej chwili wpłacając datki na internetową zbiórkę zorganizowaną przez rodzinę: