- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Grabczuk

Przedszkolaki z Biłgoraja gotowe na Dzień Dziecka

Przedszkolaki z zerówki w Szkole Podstawowej nr 4 w Biłgoraju, na Dzień Dziecka czekały od dawna. I dobrze wiedzą, że Dzień Dziecka, to takie urodziny wszystkich dzieci - z prezentami rzecz jasna. A jeśli o prezenty chodzi, to nie ma limitów i granic wyobraźni i klocki lego, w porównaniu z wrotko-łyżwo-rolkami, ukulele, mikroskopem i wycieczką do Zakopanego, wydają się bardzo przyziemnymi prezentami. Co dziś mówią?

- Reklama -

Staś: Na dzień dziecka dzieci dostają prezenty. Ale tylko małe dzieci dostają prezenty, a duże dzieci są za duże na to. Ja to nie wiem, co chciałbym dostać. Mam dużo cioć, które dają mi słodycze i bardzo je lubię.

 

 

 

Michał: Na Dzień Dziecka chciałbym się bawić cały dzień. Nie wiem jeszcze, co chciałbym dostać w prezencie. Najbardziej lubię Lego Ninjago. Cieszę się, że będzie Dzień Dziecka już niedługo.

 

Madziar_Wybory
Hania: Na Dzień Dziecka dzieci dostają prezenty i różne zabawki. Ja bym chciała dostać deskorolkę elektryczną. Jeździłabym na naszej ulicy. Tylko musiałabym mieć też kask i ochraniacze, więc najlepiej jakby były w zestawie z tą deskorolką od razu.

 

Diana: Ja na Dzień Dziecka chciałabym dostać taki cały zestaw do malowania. Ale nie farbki i kredki, tylko do makijażu! Bardzo czekam na Dzień Dziecka, nie mogę się już doczekać

 

 

O planach i przemyśleniach dotyczących Dnia Dziecka wszystkich przedszkolaków z zerówki w Szkole Podstawowej nr 4 w Biłgoraju przeczytacie tylko w aktualnym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.