- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Przedszkolaki gotowe na ferie!

- Reklama -

Alan Łęcki 

W drugą niedzielę przyjeżdża mój tata. On teraz jest za granicą, pracuje w Belgii. Obiecał mi, że przywiezie quada. On ma być taki fajny, z flagą. Jak przyjedzie tata, tak na drugi tydzień ferii, to będziemy jeździć razem na tym quadzie. Będzie mnie uczył, jak się nim jeździ. Już się nie mogę doczekać.Maja Staroń Mam trzy babcie. Są to babcia Ania, Anielcia i Bronia. Babcia Bronia mieszka w Różańcu i właśnie do niej pojadę na ferie. Babcia ma u siebie pieska, który ma na imię Atos. Będę się z nim bawiła i będę go karmiła. On lubi wszystko, nawet najbardziej ostre chrupki. Szymon KapuśniakNa ferie zaplanowałem sobie, że razem z moim tatą zbudujemy takiego dinozaura robota. Tata musi tylko kupić odpowiednie części. On będzie na pilota, będzie chodził, a może nawet będzie wydawał jakieś dźwięki. To będzie dinozaur, taki jaszczur. Będzie większy ode mnie.Szymon NowińskiNa pewno pojadę z mamą do Biłgoraja. Już zaplanowaliśmy, że na ferie pojedziemy na zakupy. Ale jak wrócimy, to będę się bawił moimi zabawkami. Mam taki traktor, to jest moja ulubiona zabawka i bardzo lubię się nim bawić. Szymon NarcińskiNa feriach będę pomagał mojemu tacie, który naprawia samochody, quady i traktory. Będę mu podawał różne narzędzia, na przykład grzechotkę albo jakiś klucz. Bardzo lubię pomagać mojemu tacie. Jak dorosnę zostanę takim mechanikiem jak on.Ania KluchaJak będzie wolne od szkoły, to z mamą będziemy miały dużo czasu na układanie naszych ulubionych klocków lego. Będziemy układać bardzo różne rzeczy. Do moich klocków dołączona jest instrukcja i trzeba wybudować tam domek i samochodzik. Bardzo lubię budować z klocków razem z moją mamą.Kornelia Paszko Mam pieska, który ma na imię Lila. Ona urodziła dwa szczeniaczki. Na feriach będę się bawić i będę się zajmować moimi pieskami. Te szczeniaczki się nazywają Róża i Cytrynka. Wszystkie trzy moje pieski to dziewczynki. Bardzo kocham moje psy.Agnieszka TojakMyślę, że na feriach razem z moją mamą, tatą i bratem pojedziemy do Biłgoraja. Jak będziemy w Biłgoraju to na pewno wstąpimy do mojej babci Broni. A potem będę się bawić z moim bratem Michałkiem w taką zabawę, która się nazywa ataki. Polega na rzucaniu się pluszakami. 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.