- Reklama -

- Reklama -

Pracowali a mieli się leczyć

- Reklama -

 Biłgorajski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich, które przeprowadził w pierwszym półroczu 2017 roku. Ich skutek finansowy wyniósł 161,6 tys. zł. To kwota nienależnych świadczeń chorobowych, które wróciły do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zwolnienie lekarskie wyklucza pracę

toyota Yaris

ZUS realizuje dwa rodzaje kontroli. Po pierwsze, sprawdza, czy chory prawidłowo korzysta ze zwolnienia lekarskiego, czyli tak by jak najszybciej wrócić do zdrowia. Okazało się, że 54 osoby w regionie wykorzystywały zwolnienia do pracy zarobkowej. Musiały zwrócić wypłacone świadczenia chorobowe z odsetkami.

Ten rodzaj kontroli prowadzi nie tylko ZUS, ale również pracodawcy. Inspektorzy ZUS sprawdzają osoby prowadzące działalność gospodarczą i zatrudnionych w zakładach pracy, które zgłaszają do ubezpieczeń do 20 osób. Więksi pracodawcy kontrolują swoich pracowników samodzielnie.

Zbyt długie zwolnienie można skrócić

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Drugi rodzaj kontroli realizują lekarze orzecznicy ZUS. Sprawdzają, czy pacjent jest nadal niezdolny do pracy. Jeśli okaże się, że badany może wrócić do pracy, to lekarz skraca jego zwolnienie lekarskie. Kontrolowany zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania. W pierwszej połowie roku w biłgorajskim ZUS było 76 takich przypadków.

Spóźnienie = niższy zasiłek

Warto pamiętać, że skutki finansowe ma też spóźnienie z dostarczeniem zwolnienia do pracodawcy lub do ZUS. Ubezpieczony ma na to siedem dni. Przez pół roku w regionie terminu nie dochowało ponad dwieście osób. Poskutkowało to obniżeniem ich zasiłków łącznie o 17,4 tys. zł.

Liczba spóźnialskich może się zmniejszyć już za rok, kiedy obowiązkowe staną się elektroniczne zwolnienia lekarskie. Od 1 lipca 2018 r. lekarze będą musieli wystawiać zwolnienia przez Internet, więc automatycznie trafią one do ZUS i pracodawcy. Ułatwi to też kontrolę zwolnień.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.