kolportaż baner główny

- Reklama -

- Reklama -

Poznajcie nasze parafie: Parafia pw. Przemienienia Pańskiego w Tarnogrodzie

W cyklu "Poznajcie masze parafie" tym razem odwiedzamy Tarnogród i parafię pw. Przemienienia Pańskiego. Obecny kościół jest trzecim na tym miejscu. Pierwszy, drewniany spłonął w 1629 roku, drugi rozebrano przed 1764 rokiem. Diecezja Zamojsko-Lubaczowska zebrała więcej ciekawych informacji o parafii.

- Reklama -

Tarnogród, jako osada, został założony przywilejem lokacyjnym wydanym przez króla polskiego Zygmunta Augusta w maju 1567 r. W tym akcie prawnym król wyznaczył uposażenie dla kapłana katolickiego i kościoła, który mieszczanie mieli wystawić. W 1568 r. mieszkańcy Tarnogrodu zbudowali drewniany kościół pw. Świętego Ducha, zwany szpitalnym.

Był to pierwszy kościół w Tarnogrodzie, choć nie parafialny. Następnie, również z drewna, wzniesiono świątynię parafialną, do której już został skierowany kapłan. Formalnie parafia została erygowana przez bpa przemyskiego, Wawrzyńca Goślickiego, aktem erekcyjnym wydanym w Brzozowie 23 I 1598 r. Wcześniej Jan Zamoyski wydał przywilej fundacyjny dla parafii i zapewnił jej uposażenie. Drugi kościół, a pierwszy parafialny, spłonął w 1629 r. w samą procesję Bożego Ciała.

toyota Yaris

Do w. XIX parafia należała do diecezji przemyskiej i wchodziła w skład archidiakonatu jarosławskiego. Granice parafii tarnogrodzkiej były bardzo rozlegle. Dopiero w XX w. uległy znacznemu uszczupleniu na skutek powstawania nowych parafii: w r. 1919 powstały parafie w Biszczy i Luchowie Górnym, następnie w r. 1922 w Księżpolu i wreszcie w r. 1975 w Różańcu. Od początku istnienia parafii aż do r. 1850 była czynna szkoła. W 1635 r. powstał szpitalik parafialny. Przy parafii istniały bractwa: św. Anny, różańcowe, literackie. Od 1943 r. w Tarnogrodzie pracowały siostry serafitki.

(…)

Historia parafii w Tarnogrodzie w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Zachęcamy do lektury.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.