- Reklama -

- Reklama -

Potrzebne butelki dla Kuby z Aleksandrowa. Trwa zbiórka

Pilnie potrzebne plastikowe butelki. Nawet zgniecione. Można je dostarczać do punktu w Biłgoraju. Cały dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony dla ciężko chorego Kuby Osucha z Aleksandrowa.

- Reklama -

– Bardzo proszę o zgniatanie butelek, żeby jak najwięcej zmieściło się do worków. Można również przywozić aluminium, złom, białe szkło i nakrętki. Wszystko można zostawiać w specjalnym punkcie przy ulicy Moniuszki 69 w Biłgoraju – zachęca Marzena Banach, społecznik i inicjator pomocy dla Kuby.
Kuba ma dziś 13 lat. Kiedy skończył dwa latka  zaczął utykać na prawą nogę i okazało się, że ma podwichnięte oba stawy biodrowe. Z dnia na dzień pojawiały się coraz to nowe dolegliwości: – Gdy Kubuś nie miał jeszcze pięciu lat, usłyszeliśmy ostateczną diagnozę – mukopolisacharydoza IVA, czyli  nieuleczalna choroba genetyczna.Doszło do powikłań. Kubuś miał sparaliżowane ręce i nogi, doszło także do niewydolności oddechowej.  – mówią rodzice chłopca.

Kuba cały czas wymaga kosztownej rehabilitacji: – Dzięki niesamowitemu wsparciu podczas poprzedniej zbiórki udało nam się wysłać synka na turnusy rehabilitacyjne, które w ogromnej części pomogły mu odzyskać sprawność.  Mamy nadzieję, że tak pozostanie jak najdłużej. Z drugiej strony wiemy, że to kropla w morzu jego potrzeb – tłumaczą bliscy i proszą o pomoc.

Trwają aukcje na specjalnej facebookwej grupie „Na własnych nogach – Kuba Osuch”, trwa także zbiórka butelek, nakrętek. Można też dokonywać wpłat i przekazać dla dziecka 1,5% podatku.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.