- Reklama -

- Reklama -

Pomagamy dzieciom i młodzieży wyjść z depresji (rozmowa)

O problemach dzieci i młodzieży, jakie niesie za sobą depresja, oraz możliwych formach wsparcia rozmawiamy z Justyną Wąsalą-Gurą, prezesem Fundacji "Bambini" Dzieciom w Biłgoraju.

- Reklama -

NGB: – 23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją. Czym tak naprawdę jest depresja? 

Justyna Wąsala-Gura: – Depresja to bardzo podstępna choroba, wkrada się w nasze życie powoli, w różny sposób dając znać o sobie. W społeczeństwie najczęściej kojarzymy ją ze smutkiem, wycofaniem, niechęcią do kontaktów społecznych czy podejmowania jakiejkolwiek aktywności, również zawodowej. Lekarze wskazują, że depresja wyraźnie wpływa na codzienne funkcjonowanie, daje również takie objawy jak zaburzenia snu, częste objawy cielesne i różnego rodzaju bóle. Objawy mogą być również inne, trochę niespecyficzne jak rozdrażnienie czy złość zamiast smutku i wycofania.

toyota Yaris

– Czy depresja przyjmuje tylko taką postać? 

Justyna Wąsala-Gura: – Nie. Znane są również liczne „uśmiechnięte” objawy depresji. One najczęściej występują wśród osób znanych, tj. aktorów, piosenkarzy, sportowców, tych, których na co dzień w mediach widzimy w „formie”, w działaniu, uśmiechniętych, a którzy szczerze w wywiadach opisują, w jaki sposób zmagają się z chorobą, lub słyszymy o tych, którzy w wyniku choroby odbierają sobie życie.

– Jakie są skutki tej choroby? 

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Justyna Wąsala-Gura: – I tu jest najgorsze, co może być skutkiem depresji. To śmierć w wyniku samobójstwa. Odsetek skutecznych prób samobójczych jest zatrważający i z roku na rok rośnie w zastraszającym tempie. Z badań wynika, że podczas pandemii kilkukrotnie wzrosła liczba zachorowań na depresję.

– Przed pandemią było inaczej? 

Justyna Wąsala-Gura: – Przed pandemią tą chorobą było dotkniętych około 7% Europejczyków, obecnie te statystki są dwukrotnie wyższe. Szacuje się, że na świecie cierpi na depresję około 280 milionów ludzi. Niestety, pandemia niekorzystnie wpłynęła na zdrowie psychiczne populacji, a w największej skali na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. Według ostatnich danych uważa się, że około 27% dzieci i młodzieży ma problem ze zdrowiem psychicznym.

– Czy te statystyki mają podobne odzwierciedlanie w Biłgoraju? 

Justyna Wąsala-Gura: – Niestety, przywoływany odsetek pokrywa się z przypadkami na co dzień zgłaszającymi się po pomoc do Fundacji Bambini Dzieciom, działającej na terenie miasta Biłgoraja. Podczas pandemii w bardzo znaczącym stopniu zwiększyła się liczba udzielanych przez nasze poradnie porad psychologicznych, psychoterapeutycznych oraz psychiatrycznych.

– Kto korzysta z tych porad i czego one tak naprawdę dotyczą? 

Justyna Wąsala-Gura: – Coraz liczniejsze przypadki to dzieci z myślami samobójczymi, samookaleczające się i, niestety, po próbach samobójczych. I choć wydawać by się mogło, że są to zapewne sporadyczne przypadki, to, niestety, nie jest to prawdą. Stosunek liczby samobójstw wśród dzieci do ilości prób samobójczych jest mniejszy, ale w głównej mierze jest to przyczyną tego, iż dzieci i młodzież „na szczęście” zażywają leki lub mieszanki leków „nieskuteczne” z uwagi na brak wiedzy o ich działaniu. Te dzieci udaje się uratować… tym razem. Lecz to, co później słyszymy od nich podczas sesji terapeutycznych, jest zatrważające.

– Co takiego słyszycie? 

Justyna Wąsala-Gura: – One nie widzą sensu życia, deklarują otwarcie, że nie chcą żyć.

– Dlaczego tak postępują? Co jest tego powodem?

Justyna Wąsala-Gura: – Przyczyny są różne, poczucie izolacji, braku akceptacji przez środowisko rodzinne, rówieśnicze, równego rodzaju lęki czy fobie. Dzieci i młodzież często wskazują na brak możliwości podzielenia się swoimi problemami z kimkolwiek, z rodzicami (zapracowani, niezainteresowani, krytykujący, stawiający wymagania powyżej możliwości dzieci), kimś bliskim, rówieśnikami. Nie wiedzą też jak i gdzie szukać pomocy, boją się zgłosić do psychologa czy pedagoga szkolnego w obawie na stygmatyzacje czy wyśmianie w środowisku rówieśniczym.

– Co można zrobić, aby tę sytuacje zmienić? 

Justyna Wąsala-Gura: – I tutaj mój apel! Do rodziców, dziadków, nauczycieli – wszystkich dorosłych w otoczeniu dziecka czy nastolatka – widzisz coś niepokojącego reaguj! Do kolegów, koleżanek – nie bądź obojętny na smutek, przygnębienie czy wycofanie kolegi/koleżanki, rozmawiaj, szukaj dla niego, dla niej pomocy, powiedz komuś dorosłemu! Wasza reakcja, zainteresowanie, podjęcie działania może uratować komuś życie lub pomoże stanąć na nogi!

– Czego nie należy mówić czy robić w takich sytuacjach? 

Justyna Wąsala-Gura: – Nigdy nie należy udzielać takich porad typu: „pozbierasz się”, „ogarniesz się”, „nie przesadzaj, bo inni mają gorzej” – to najgorsze, co może usłyszeć każda osoba przechodząca problemy psychiczne, w tym depresję!

– Gdzie należy sięgać po tego typu pomoc? Rozumiem, że Fundacja „Bambini” Dzieciom jest odpowiednim do tego miejscem… 

Justyna Wąsala-Gura: Jak najbardziej. Obecnie nasza fundacja prowadzi 3 poradnie. Są nimi:
– Poradnia Zdrowia Psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży;
– Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży;
– Poradnia dla osób z autyzmem i innymi całościowymi zaburzeniami rozwoju.
Wsparcia i pomocy udzielają tutaj zatrudnieni lekarze psychiatrzy, lekarze neurolodzy, psychologowie kliniczni, psychologowie, psychoterapeuci, neurologopedzi, pedagogowie specjalni, fizjoterapeuci, terapeuci integracji sensorycznej, terapeuci środowiskowi, pielęgniarki oraz pracownicy socjalni.

– Czy ta pomoc udzielana jest bezpłatnie?  

Justyna Wąsala-Gura: – Tak. Nasza Fundacja „Bambini” Dzieciom od 2018 roku realizuje współpracę z Narodowym Funduszem Zdrowia, dlatego pomoc każdy uzyska w ramach NFZ zupełnie za darmo.

Rejestracja i informacja na temat możliwości i formy uzyskania pomocy prowadzona jest pod numerem telefonu 790 373 305. Szczegóły dotyczące możliwych form wsparcia dostępne są na stronie fundacjabambini.pl

 – A jeżeli ktoś nie mieszka w okolicy Biłgoraja? 

Justyna Wąsala-Gura: – Warto wiedzieć, że dzieci i młodzież mogą skorzystać z pomocy pod numerem 116 111. Telefon Zaufania jest czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.