- Reklama -

- Reklama -

Pojechał na targ, mając 3 promile

- Reklama -

Ponad 3 promile miał w organizmie kierowca toyoty, który przed południem w czwartek (26 kwietnia) przemierzał ruchliwe ulice Biłgoraja. Nietrzeźwego zauważyło i zatrzymało małżeństwo policjantów.

Do zdarzenia doszło 26 kwietnia około godz. 10.00. Ulicą Kościuszki jechał swoim samochodem będący na wolnym policjant z Zamościa wraz z żoną, również policjantką, ale janowskiej komendy. Razem jechali na zakupy. W pewnym momencie zauważyli, jak z przeciwnego kierunku nadjeżdża toyota. – Zachowanie kierowcy wzbudziło ich obawy, ponieważ siedzący za kierownicą mężczyzna jechał zygzakiem. Jego jazda była bardzo nerwowa, raz przyśpieszał z piskiem opon, po chwili gwałtownie hamował, szczególnie w rejonie przejść dla pieszych. Niebezpieczne manewry kierowcy toyoty policjanci zauważyli także w chwili, kiedy ten mijał rowerzystę. Z kolei na lewoskręcie jechał przy samej krawędzi jezdni. Kiedy oba pojazdy wyminęły się, policjant zauważył, że siedzący za kierownicą toyoty mężczyzna wygląda tak, jakby był nietrzeźwy – opisuje sytuację oficer prasowy podkomisarz Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Mulawa wybory do 05.04.2024

Na najbliższym rondzie zamojski funkcjonariusz zawrócił, by kontynuować jazdę za kierowcą czerwonej toyoty. Kiedy podejrzany samochód wjechał na parking przy dworcu, policjanci ruszyli za nim. Obydwoje wysiedli z pojazdu i udali się w kierunku kierowcy. Od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Policjant wyjął kluczyki ze stacyjki, by uniemożliwić dalszą jazdę. – Mężczyzna ledwo stał na nogach. Miał trudności w utrzymaniu równowagi. Kiedy funkcjonariusz przedstawił się i wyjął legitymację służbową, ten zachowywał się bardzo wulgarnie – dodaje rzecznik prasowy.

Małżeństwo o zdarzeniu natychmiast powiadomiło dyżurnego biłgorajskiej komendy, który skierował na miejsce policyjny patrol z ruchu drogowego. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 50-latka. Urządzenie wykazało, że kierowca ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Na podłodze jego auta pod siedzeniem pasażera została znaleziona butelka alkoholu.

Jak się okazało, oprócz tego, że kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, mężczyzna posiada prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów wielu kategorii wydany przez biłgorajski sąd.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Pojazd 50-latka został odholowany na parking strzeżony. On sam po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia. Kto złamie sadowy zakaz prowadzenia pojazdów zostanie skazany na karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Obowiązkowo zostanie orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.