Pobił żonę i zabił dziecko
W miniony piątek około północy dyżurny biłgorajskiej komendy odebrał telefon od mężczyzny, który powiedział, że bardzo pobił żonę i chyba zabił swoje dziecko. Na miejsce został niezwłocznie skierowany patrol policji. Funkcjonariusze pod wskazanym adresem zastali 58-letniego mieszkańca Biłgoraja. Mężczyzna oznajmił mundurowym, że wrócił z podróży i żona nie chce go wpuścić do domu. Jak opisywał, postanowił sprawę załatwić inaczej, dlatego zadzwonił po policję. Aby być bardziej wiarygodnym i „ściągnąć” na miejsce patrol, na poczekaniu wymyślił historię o pobiciu żony i śmierci dziecka. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Bujna wyobraźnia mężczyzny zaprowadzi go teraz przed sąd, gdzie będzie się musiał tłumaczyć ze zmyślonej historii.