- Reklama -

- Reklama -

Po pijaku spowodował kolizję

- Reklama -

Wczoraj około godziny 10 policjanci udali się do miejscowości Wola Duża gdzie doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Jak się okazało nietrzeźwy kierowca renault zepchnął do przydrożnego rowu 39-latkę, która kierowała peugotem. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Mężczyzna za swoje zachowanie i jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.

Wczoraj około godziny 10-tej patrol biłgorajskiej drogówki został skierowany na miejsce zdarzenia drogowego w miejscowości Wola Duża. Policjanci na miejscu zastali dwa pojazdy. Pierwszym z nich osobowym peugotem kierowała 39-latka mieszkanka Czarnegostoku, z kolei renault kierował 26-atek z Biłgoraja.

Mulawa wybory do 05.04.2024

Wstępne ustalenia wskazują na to, że oboje jechali w stronę Biłgoraja. Jak później tłumaczył policjantom kierowca renault skończyło mu się paliwo i jego samochód zaczął zwalniać. Kierująca peugotem 39-latka postanowiła go wyprzedzić, a 26-latek niespodziewanie zaczął skręcać w lewo zajeżdżając jej drogę.

W wyniku tego zdarzenia oba pojazdy zjechały do przydrożnego rowu z lewej strony jezdni. Po tym wszystkim z renault wysiadło trzech mężczyzn. Dwaj z nich rzuciło się do ucieczki.   Na miejscu pozostał kierowca renault. Jak się okazało, był nim 26-letni mieszkaniec Biłgoraja, który za kierownicę wsiadł mając w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.

Jeden z pasażerów renault został zatrzymany przez policjantów chwilę po zdarzeniu. Był to 29-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj. Mężczyzna był trzeźwy. Pomimo podjętej penetracji trzeciego mężczyzny nie odnaleziono, jednak ustalenie jego personaliów to kwestia czasu. 

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń Obecnie trwa ustalanie wszelkich okoliczności tego zdarzenia. Nietrzeźwy kierowca renault stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

JK

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.