Piłka nożna po zamojsku. Pachnie skandalem

To brzmi jak jakiś kiepski żart. Ale zespół który awansuje do IV ligi możemy poznać dopiero w lipcu?

Ale to nie jest żart. Ja takie informacje dostałem

Od kogo?

Z Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej, z którą się kontaktowaliśmy. Nie wiem, być może teraz są jakieś naciski ze strony Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, który chce ratować twarz i wywierać presję na PZPN, żeby ta decyzja była jednak szybciej.

Złośliwi powiedzą, dlaczego to wszystko dzieje się tak późno? Godziny dzielą nas od ostatniego gwizdka w sezonie.

Dlatego chcę wyjaśnić wszystkim kibicom, działaczom i tym, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości. To nie jest tak, że klub Błękitni Obsza nagle się obudził i zaczyna coś „mieszać”, bo okazało się, że im trzech punktów zabraknie do awansu.

Tak, ale ten kontrowersyjny mecz z Andorią Mircze i walkower dla rywali, to było przecież jeszcze w marcu.

Zamojski Okręgowy Związek Piłki Nożnej decyzję o walkowerze podjął trzy tygodnie po tym meczu. Czyli w połowie kwietnia. My już następnego dnia złożyliśmy odwołanie do Lublina i zaczął się ten cały festiwal. Orzeczenie w Lublinie było wydane dopiero w maju. Później była decyzja kasacyjna, a nad wszystkim pochylali się sportowi prawnicy. I teraz my słyszymy, że zaczyna się okres wakcyjno -urlopowy i …  my powinniśmy się uzbroić w cierpliwość.

Przypomnijmy, straciliście punkty, bo w zespole Błękitnych miał grać nieuprawniony do tego piłkarz.

I to jest w tym wszystkim najdziwniejsze, bo przecież ktoś tego piłkarza zatwierdził do gry i pozwolił mu wystąpić. A teraz Komisja Odwoławcza w Lublinie, szuka kozła ofiarnego i próbuje całą winę zrzucić na Błękitnych Obsza.

To jak było?

Zarzucają nam, że to przez nas. A przecież to my wydzwanialiśmy do Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej z pytaniem o status tego zawodnika i o to, czy on może w tym meczu wystąpić. Otrzymaliśmy po kilku dniach informację, że może i jesteśmy w stanie to udowodnić. Komisja Odwoławcza w Lublinie błędnie zinterpretowała odwołanie, sugerując pomyłkę klubu.

I co teraz?

Nie mam pojęcia. Pewne jest, że jeżeli wygramy w Łaszczówce, a Omega straci punkty w Biłgoraju, to sprawa nabierze większego rozgłosu, bo kwestia awansu nadal nie będzie rozstrzygnięta. I jeszcze jedno. Ja nie walczę z działaczami związków piłkarskich. Po prostu nie zgadzam się z ich decyzją i mam do tego prawo.

Wtedy mamy bliski polskiej piłce wynik ustalony przy „zielonym stoliku”. Panowie w marynarkach siądą i ustalą go w lipcu.

Ja tego nie komentuję.

 

Zapowiedź  28 kolejki:

Łada 1945 Biłgoraj	–	Omega Stary Zamość	25 czerwca, 17:00
Tanew Majdan Stary	–	Granica Lubycza Królewska	25 czerwca, 17:00
Andoria Mircze	–	Roztocze Szczebrzeszyn	26 czerwca, 17:00
Olimpiakos Tarnogród	–	Victoria Łukowa	25 czerwca, 17:00
Pogoń 96 Łaszczówka	–	Błękitni Obsza	25 czerwca, 17:00
Sparta Łabunie	–	Tur Turobin	26 czerwca, 18:00
Olimpia Miączyn	–	Metalowiec Goraj	26 czerwca, 18:00
Włókniarz Frampol	–	Korona Łaszczów	26 czerwca, 18:00

 

Aktualna tabela zamojskiej klasy okręgowej:

Lp	Drużyna	Mecze	Punkty	Zw	Rm	Po	Bramki
1	Omega Stary Zamość	29	68	21	5	3	85:30
2	BŁĘKITNI OBSZA	29	64	19	7	3	51:20
3	Tanew Majdan Stary	29	61	18	7	4	76:29
4	Łada 1945 Biłgoraj	29	61	18	7	4	72:34
5	Olimpia Miączyn	29	50	16	2	11	61:46
6	Pogoń 96 Łaszczówka	29	41	11	8	10	56:47
7	Olimpiakos Tarnogród	29	40	11	7	11	38:46
8	Korona Łaszczów	29	40	12	4	13	53:51
9	Andoria Mircze	29	37	11	4	14	47:49
10	Granica Lubycza Królewska	29	33	9	6	14	42:50
11	Włókniarz Frampol	29	33	8	9	12	39:66
12	Victoria Łukowa	29	32	9	5	15	52:55
13	Metalowiec Goraj	29	31	9	4	16	31:47
14	Roztocze Szczebrzeszyn	29	27	8	3	18	31:54
15	Sparta Łabunie	29	23	7	2	20	39:88
16	Tur Turobin	29	13	3	4	22	26:87

 

fot.tvp.pl (kadr z filmu „Piłkarski poker”)