- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Pijana matka wiozła toyotą 9-letniego syna

Całkowitym brakiem odpowiedzialności wykazała się 39-latka, która mając ponad 2,5 promila wiozła samochodem 9-letniego syna. Chłopczyk trafił pod opiekę rodziny. Na szczęście, pijaną kobietę za kierownicą zauważył czujny mieszkaniec Biłgoraja, który zabrał jej kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę, i powiadomił policjantów.

- Reklama -

Do zdarzenia doszło 30 września około godziny 18.40 na ulicy Zielonej w Biłgoraju. Do dyżurnego biłgorajskiej komendy zadzwonił 30-letni mieszkaniec Biłgoraja, który poinformował, że jedzie za samochodem marki Toyota, którego tor jazdy wskazuje na to, że kierowca może być nietrzeźwy. Mężczyźnie udało się w okolicach skrzyżowania z ulicą Kazimierza Wielkiego zatrzymać samochód i zabrać kulczyki kobiecie, która siedziała za kierownicą.

Policjanci ustalili, że kierująca to 39-letnia mieszkanka Biłgoraja. Kobieta była pijana. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że ma w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Oprócz niej w samochodzie znajdował się syn kobiety. 9-letni chłopczyk trafił pod opiekę rodziny. Policjanci będą ustalać, czy swoim zachowaniem naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia.

Mulawa wybory do 05.04.2024

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie również 30-latek z gminy Biłgoraj. Pijanego kierowcę BMW, który jechał całą szerokością jezdni, zauważyli policjanci patrolujący ulicę Leśną w Biłgoraju. Mundurowi na rondzie zablokowali pojazd, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Mężczyzna, który siedział za kierownicą, nie reagował na polecenia. Jak ustalili policjanci, był to 30-latek z gminy Biłgoraj. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że ma w organizmie 3 promile alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że posiada czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez biłgorajski sąd. W takim stanie mężczyzna przewoził dwóch pasażerów w wieku 34 i 35 lat.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 000 złotych. Z kolei pijanemu kierowcy BMW grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 10 000 złotych.

mł. asp. Joanna Klimek

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.