Z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala trafił 31-latek z gminy Księżpol. Wtargnął on pod jadący samochód.
W nocy z niedzieli na poniedziałek policjanci w trakcie patrolu t drogi wojewódzkiej 835 w okolicach Tarnogrodu zauważyli mężczyznę, który machając rękami w stronę radiowozu wzywał pomocy. Okazało się, że był to 18-letni mieszkaniec gminy Księżpol. Jak się okazało, jadąc fiatem potrącił 31-letniego mieszkańca gminy Tarnogród. Poszkodowany mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że 31-latek, który szedł poboczem drogi, nagle wtargnął wprost pod jadący samochód. Kierowca fiata był trzeźwy. Pieszy nie posiadał elementów odblaskowych. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności wypadku.
Samobójca? Szedł poboczem i wtargnął? To dziwne. Czy policja sprawdziła telefon młodzieńca – kierującego fiatem?