Pamięci motocyklistów, którzy odeszli
W niedzielny wieczór 7 listopada w Biłgoraju członkowie zmotoryzowanych grup i klubów oraz motocykliści niezrzeszeni modlili się za kolegów, którzy już nie żyją.
Wspólna modlitwa różańcowa w intencji nieżyjących motocyklistów odbyła się wieczorem w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju. Wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób. Po nabożeństwie różańcowym odprawiona została Msza św. w intencji motocyklistów, którzy jeżdżą już po niebiańskich autostradach. Tuż przed ołtarzem płonęły cztery znicze. Obok nich ułożono cztery białe kaski motocyklowe.
Kazanie wygłosił ks. Krzysztof Wawszczak. – Jeśli ktoś jest prawdziwym pasjonatem dwóch kółek, to szanuje własne życie, ale szanuje też życie drugiego człowieka. Zdarzy się tak, że nawet jak szanuje się własne życie to w wypadkach motocyklowych giną motocykliści. Jesteśmy taką grupą najbardziej narażoną. Dzisiaj gromadzimy się, aby przypomnieć sobie tych, którzy na tych dwóch kółkach zginęli, a nie tak dawno byli pośród nas, a teraz jeżdżą po tych niebieskich autostradach. Wśród nich są synowie, bracia, ojcowie siostry – mówił.
Motowypominiki to cykliczne nabożeństwa wypominkowe, w których bierze udział brać motocyklowa oraz sympatycy motoryzacji. Wspólna modlitwa środowisk motocyklistów odbyła się nie tylko w Biłgoraju. Miała również miejsce w innych kościołach na terenie Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.