- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Ostrzeżenie o silnym wietrze

- Reklama -

Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, z porywami do 90 km/h, z zachodu i północnego zachodu.
Co zrobić, aby zabezpieczyć się przed skutkami  nawałnicy?
Słuchaj aktualnych prognoz pogody w środkach masowego przekazu – zawierają one ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami pogodowymi;
Usuń z balkonów, tarasów i parapetów okien rzeczy, które mogą zostać porwane przez wiatr. Pamiętaj, że mogą one stworzyć niepotrzebne zagrożenie dla Ciebie, Twoich bliskich i osób postronnych;
Zamknij okna i drzwi;
W miarę możliwości wyłącz urządzenia elektryczne i gazowe;
Nie planuj wycieczek w góry, nie wychodź z domu, np. na zakupy;
Zabezpiecz minimalny zapas wody pitnej, żywności i niezbędnych lekarstw;
Sprawdź czy masz pod ręką oświetlenie awaryjne (np. latarkę) oraz naładowany telefon komórkowy;
Nie obserwuj niebezpiecznych zjawisk pogodowych. W czasie nawałnicy nie podchodź do okien i drzwi;
Jeżeli jesteś w budynku, w centrum huraganowego wiatru lub trąby powietrznej, usiądź pod ścianą nośną, z daleka od okien i drzwi, najlepiej na najniższej kondygnacji, np. w piwnicy;
Jeżeli bardzo silny wiatr lub intensywne opady deszczu zaskoczą cię podczas podróży samochodem, najlepiej  nie  kontynuuj jazdy (zatrzymaj się, poszukaj bezpiecznego schronienia);
Nie zatrzymuj się, nie parkuj samochodu pod drzewami, słupami i liniami energetycznymi. Pamiętaj, że wysokie elementy doskonale przyciągają wyładowania atmosferyczne i najlepiej, aby nie przebywać podczas burzy w ich pobliżu;
Bezwzględnie nie szukaj schronienia pod drzewami, słupami i liniami energetycznymi i tak lekkimi konstrukcjami, jak wiaty autobusowe i tramwajowe;
Nawałnicę najlepiej przeczekać w budynku;
Unikaj otwartej przestrzeni. Jeżeli nie masz możliwości schronienia się przed burzą lub huraganem, to najlepiej wykorzystaj zagłębienia terenu (rów, głęboki dół) – podczas huraganu schroń się w nim, podczas burzy nie siadaj, nie kładź się na ziemi – przykucnij.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.