- Reklama -

- Reklama -

Osiem pytań do… Krzysztofa Hetmana

Na nasze pytania odpowiada Krzysztof Hetman, lider lubelski listy Koalicji Europejskiej.

- Reklama -

 

1. Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

toyota Yaris

– Od 5 lat jestem posłem do Parlamentu Europejskiego. Doskonale poznałem zasady i reguły obowiązujące w Europarlamencie. Niestety, w ostatnich latach obserwuję, jak poprzez nieudolną politykę PiS, pozycja Polski w Europie stała się marginalna. Nikt z polskim rządem w Brukseli nie chce rozmawiać. Niezwykle nad tym ubolewam.

Wierzę jednak, że jako Polska możemy szybko i sprawnie odbudowywać silną i godną pozycję Polski w Unii. Aby było to możliwe, w Parlamencie Europejskim potrzebni są posłowie znający brukselskie korytarze, posiadający doświadczenie i kompetencje.

Ja swoje doświadczenie i kompetencje zdobyłem w minionej kadencji Parlamentu Europejskiego i wiem, w które drzwi trzeba zapukać, z kim rozmawiać i jak przebiega podejmowanie decyzji w Europarlamencie. Wcześniej przez 4 lata pełniłem zaszczytną funkcję marszałka województwa lubelskiego, a jeszcze wcześniej wiceministra w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, gdzie odpowiadałem za fundusze unijne w Polsce.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

2. Jakie główne postulaty zakłada Pan w swojej kampanii? Proszę wymienić kilka.

– Mój program wyborczy składa się z 3 filarów: szacunek i godność dla każdego człowieka, dobrobyt dla mieszkańców oraz praworządność dla państwa. Przechodząc na poziom konkretów, to między innymi walka o 4 mld euro dla województwa lubelskiego w przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej, zrównanie dopłat bezpośrednich do hektara do poziomu 280 euro, Europejski Program Onkologiczny oraz możliwość oddania głosu przez Internet w wyborach na terenie całej UE.

3. Czy uważa Pan, że Pana głos w PE będzie słyszalny? Czy uda się zrealizować obietnice wyborcze?

– Jeżeli komuś naprawdę zależy, to może mieć wpływ na podejmowane decyzje w Parlamencie Europejskim. Ja udowodniłem w ciągu ostatnich 5 lat, że bardzo mi zależy. Odsyłam do mojej strony internetowej www.krzysztofhetman.pl. Każdy zainteresowany znajdzie tam mój raport, w którym zawarłem moje inicjatywy i działania, jakie podejmowałem w mijającej kadencji Parlamentu Europejskiego.

Natomiast na pytanie, czy uda się zrealizować obietnice wyborcze, mógłbym zapytać: dlaczego miałoby się nie udać? Udało się wynegocjować olbrzymie pieniądze z Unii Europejskiej dla Polski i województwa lubelskiego 7 lat temu – dla naszych samorządów, przedsiębiorców i rolników. Efekty wykorzystywania tych środków finansowych widzimy dookoła, także na Ziemi Biłgorajskiej. Udaje się sukcesywnie podnosić bezpośrednie dopłaty dla rolników. Nie wierzę, żeby znalazł się ktoś, kto zaneguje potrzebę stworzenia Europejskiego Programu Onkologicznego. Choroby nowotworowe są jak tsunami przetaczające się przez nasze społeczeństwo. Wszystko może się udać. Potrzebna jest tylko determinacja. Udowodniłem już wielokrotnie, że tej mi nie brakuje.

4. Jaką rolę powinna odgrywać Polska w Europie?

– Bardziej decydującą i silną. Dzisiaj pozycja Polski wskutek nieudolnej polityki PiS została zmarginalizowana. Pierwszym zadaniem, jakie nas czeka, jest odbudowanie silnej i godnej pozycji Polski w Unii Europejskiej. Tylko wtedy będziemy mieli wpływ na podejmowane decyzje. Środowisko, które reprezentuję, wie, gdzie leży polski interes. Wie, co jest polską racją stanu i potrafi usiąść do negocjacyjnego stołu i przekonać do swoich postulatów. W przeciwieństwie do naszych oponentów z PiS, którzy lekceważą, traktują z pogardą naszych partnerów w Unii Europejskiej i pouczają wszystkich dookoła. To droga przez opłotki Europy.

5. Gdzie mamy szukać sojuszników? Jakie powinny to być kraje?

– Nie można wskazać palcem jednego bądź wykluczyć drugiego kraju. W zależności od sytuacji, spraw, w których podejmowane są decyzje, powinno się poszukiwać sojuszników. Raz będzie to taki kraj, raz inny. Trzeba być elastycznym. Wtedy można uzyskać najwięcej. Dlatego nie warto kłócić się i pouczać inne kraje jak to robi PiS. Bo przy obecnej dynamicznej sytuacji nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy potrzebowali czyjejś pomocy. Mądry kraj szuka sojuszników a nie wrogów.

6. Czy wynik wyborów do Europarlamentu przełoży się na sytuację w kraju? Jak?

– Wierzę, że wygra Koalicja Europejska i jeśli tak się stanie, będzie to początek drogi do jedności, zwykłej ludzkiej życzliwości i braterstwa, którego tak bardzo nam dzisiaj brakuje w Polsce.

7. Proszę dokończyć: W życiu najważniejsze jest dla mnie…

– Rodzina.

8. Jeżeli nie otrzymam mandatu, to…

– Tak, jak do tej pory pracowałem w różnych miejscach dla województwa lubelskiego, tak i po wyborach na pewno będę to robił. Niezależnie od tego czy będę w Parlamencie Europejskim, czy w innym miejscu, to mieszkańcy Ziemi Lubelskiej, ich przyszłość i jakość życia pozostaną najbliższe memu sercu.

*

 

- Reklama -

5 Komentarze
  1. Kazik mówi

    A GDZIE reszta komentarzy?????

  2. Józef mówi

    głosuję na Hetmana!

  3. Mirek mówi

    Hetman ma mój głos! najlepszy kandydat

  4. Marcin mówi

    świetny kandydat! najbardziej kompetentny! takich potrzeba w UE.

    Głosuję bez żadnego wahania i cała moja rodzina też!!!

  5. Zosia mówi

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.