Orszak świętego Mikołaja przejechał przez Dereźnię
W niedzielny wieczór 5 grudnia, pomimo braku śniegu, przez wieś przejechał "saniami" święty Mikołaj w towarzystwie oświetlonych reniferów. Cały orszak przemieszczał się po miejscowości z pomocą strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dereźni.
Można uważać, że w tej miejscowości wszyscy są grzeczni zarówno dzieci, jak i dorośli. To już kolejny raz Mikołaj wraz z całym orszakiem strażaków obdarowywał prezentami niemal wszystkich mieszkańców. Ponieważ w ubiegłym roku święty nie pojawił się w takim wydaniu, to tym bardziej ciepło został przyjęty przez mieszkańców Dereźni.
Spotkanie z Mikołajem poprzedzone było oczywiście napisaniem listu, a warunkiem jego przybycia wzorowe zachowanie. W taki sposób dzieci z Dereźni doczekały się spotkania z ulubieńcem.
Pomysł ten to wspólna inicjatywa społeczności lokalne.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
Mieszkańcy miejscowości zaprosili świętego Mikołaja, aby obdarował grzeczne dzieci zasłużonymi podarunkami, a starszych za złe zachowanie skarcił rózgą. Mikołaj miał też swoich pomocników. Elfy pomagały rozdawać prezenty dzieciom. Jednak o bezpieczeństwo całej mikołajowej załogi zadbała Ochotnicza Straż Pożarna z tej wsi. Znakiem nadjeżdżających magicznych sań były sygnały wozu strażackiego. W asyście elfów oraz strażaków swoją podroż zaczął w Dereźni Majdańskiej poprzez Solska, Zagrody oraz Podlesie. Wszystkie dzieci były częstowane słodkościami, które w wielkim koszu roznosił jeden ze strażaków.
Zorganizowana akcja przyniosła wiele radości nie tylko dzieciom, ale też dorosłym.
red.
Czy ktoś mówił tutaj o robieniu sobie jaj? Wszyscy nasi strażacy to porządni obywatele, którzy nie dość że, nie wzięli grosza to jak wskazuje na to mundur dopilnowali aby wszyscy zachowali bezpieczną odległość i kierowali ruchem!!! Więc, nie ma się czego czepiać tylko podziękować, że jeszcze na tym świecie są ludzie którym warto podziękować z całego serca! Pozdrawiam i dziękuję:*
Super widowisko , pełna profesja, brawa za kreatywność i pomysł . Dzieci przeszczęśliwe !!! A straż fantastycznie zadbała o bezpieczeństwo. Do zobaczenia za rok !!!
Czy OSP może sobie robić takie jaja? Zadbali o bezpieczeństwo? Raczej stworzyli zagrożenie dla kierowców i dla samego siebie.