- Reklama -

- Reklama -

Orion Dereźnia już po walnym zebraniu. Jakie decyzje?

Powiało optymizmem w Dereźni. Kilkadziesiąt osób przyszło na walne zebranie członków klubu piłkarskiego Orion, grającego w piłkarskiej klasie A. - Cieszy mnie, że w końcu jest jakieś większe zainteresowanie i ludzie odpowiedzieli na nasz apel. Nie mogę teraz zostawić tego wszystkiego, choć w pewnym momencie miałem już dość. Ale pracujemy dalej, szukamy nowego trenera i przygotowujemy się do rundy wiosennej - mówi prezes klubu, Dominik Lachowski.

- Reklama -

Jak informowaliśmy w Nowej Gazecie Biłgorajskiej, zespół z Dereźni został bez trenera: -Trener Grzegorz Cios nas po prostu zostawił na lodzie i zniknął. Nic nie zaplanował, nic nie ogarnął, miał przygotowywać drużynę i zaplanować sparingi. Dwa mecze ustalił i nagle zniknął. Nie ma z nim żadnego kontaktu – tłumaczył prezes klubu z Dereźni.

Na czwartkowym zebraniu dotyczącym przyszłości klubu było sporo młodzieży, ale pojawili się też kibice, a nawet działacze związani z klubem kilka lat temu:

toyota Yaris

– W końcu było widać jakieś zainteresowanie i chęć do działania.Orion Dereźnia to naprawdę klub z tradycjami, który potrzebuje jednak ludzi. I do grania i do działania. Pojawiło się kilka pomysłów, ale musimy w tej chwili przede wszystkim skupić się na przygotowaniach do drugiej części sezonu. Rozmawiamy z jednym z trenerów, który może przejąć zespół. Potrzebujemy jednak większego zaangażowania mieszkańców, samorządowców i sponsorów żeby dalej działać. Wszystkich zachęcam do zgłaszania się do klubu. Każde wsparcie finansowe i każda para rąk do pracy, są dla nas ważne – mówi prezes Dominik Lachowski.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.