Oddech Gabrysi warty pół miliona. Rodzice proszą o pomoc
Ta historia łamie serce. 26 lat temu na świat przyszło podwójne szczęście, na które oczekiwali państwo Halina i Waldemar Strzęciwilkowie. Niestety, z powodu komplikacji przy porodzie u bliźniaków Adama i Gabrieli doszło do porażenia czterokończynowego, z którym zmagają się do dziś. Teraz, aby Gabrysia mogła swobodnie oddychać, potrzebna jest operacja za ponad pół miliona złotych.
- Reklama -
Gabriela ma 26 lat i pochodzi z Kolonii Sól (gm. Biłgoraj). Od urodzenia zmaga się porażeniem czterokończynowym. Miłość rodzicielska nie zna granic. Nieważne, czy dziecko jest już dorosłe, czy nie – rodzic kocha z całych sił i zrobi wszystko, by wesprzeć swoje dziecko. Dlatego państwo Strzęciwilkowie proszą o pomoc dla chorej córki, dla której kosztowna operacja jest jedyną szansą na bezpieczne życie. Aby operacja mogła być przeprowadzona, muszą uzbierać ponad pół miliona złotych. W tym celu utworzona została zbiórka na portalu siepomaga.
Link do zbiórki: siepomaga.pl/gabriela-strzeciwilk
– Byliśmy pełni dobrych myśli. Wierzyliśmy, że ciąża bliźniacza, mimo trudniejszego przebiegu niż pojedyncza, zakończy się szczęśliwie. Niestety, nasze dzieci z powodu komplikacji przy porodzie zmagają się z dziecięcym porażeniem mózgowym czterokończynowym. Przez pierwsze dni po porodzie zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądała przyszłość naszej rodziny. Mimo to ogarniała nas wszechobecna miłość do naszych dzieci i to było dla nas najważniejsze – mówią rodzice bliźniaków.
– Przez lata walczyliśmy o ich sprawność. Rehabilitacje, badania, kontrole… Tak wyglądała nasza codzienność. W 2021 roku bliźnięta odbyły konsultację u doktora Feldmana. To wtedy usłyszeliśmy, że jeśli Gabrysia nie przejdzie operacji, dojdzie u niej do problemów z oddychaniem, a w konsekwencji córka może się udusić – dodają rodzice Gabrieli.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
Rozpoczęła się walka o życie Gabrieli. Przed operacją kręgosłupa, która odbędzie się w USA, konieczne jest wykonanie operacji biodra, które z uwagi na skrzywiony kręgosłup również potrzebuje interwencji chirurgicznej. Kwota operacji przerasta możliwości finansowe rodziny.
– Stajemy w miejscu, w którym nie mamy wyboru i musimy prosić o pomoc. Chcemy dla Gabrysi jak najlepiej, chcemy, by już nie cierpiała jak teraz. Chcemy przestać się bać, że w pewnym momencie zabraknie jej oddechu. Dlatego z całego serca prosimy o wsparcie – prosi rodzina Gabrieli.
Link do zbiórki: siepomaga.pl/gabriela-strzeciwilk
red.
- Reklama -