- Reklama -

- Reklama -

Nigdy więcej wojny (film)

- Reklama -

1 września 1939 roku wybuchła II wojna światowa. Rocznicę tę upamiętnili przedstawiciele władz miasta, powiatu i organizacji kombatanckich. Złożyli oni wiązanki kwiatów przy tablicy upamiętniającej istnienie w Biłgoraju w 1944 roku niemieckiego obozu przejściowego dla ludności cywilnej i partyzantów.

Msza święta koncelebrowana w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny rozpoczęła uroczystości rocznicowe. Po Eucharystii uczestnicy uroczystości przeszli przed tablicę pamiątkową znajdującą się przy ul. Wacek Wasilewskiej.

toyota Yaris

Przemówienie okolicznościowe wygłosił Henryk Skubisz, który przypomniał historię wybuchu wojny.

Mówił o działaniach, które miały miejsce na naszym terenie. Palono wsie, mordowano ludzi. W lasach gromadziły się oddziały partyzanckie. Film poniżej: 

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

28 sierpnia 1939 r. ogłoszono w Polsce powszechną mobilizację, a tego samego dnia ją odwołano na interwencję ambasadora Wielkiej Brytanii. Dopiero 31 sierpnia ponownie została ogłoszona mobilizacja. Trudno ją było zorganizować w takim zamieszaniu i braku łączności. Rezerwiści do przydzielonych im pułków jechali do Biłgoraja koleją wąskotorową, odkrytymi wagonami, śpiewając „Boże, coś Polskę”, a zgromadzone rodziny ocierały łzy rozpaczy, czy zobaczą jeszcze swoich synów.

Tereny Zamojszczyzny były przewidziane na czas wojny jako bierne tereny zaplecza do działań wojennych. Były tu gromadzone zapasy broni i amunicji, magazyny żywności. 11 września Biłgoraj płonął. Został podpalony przez niemieckich dywersantów. Spłonęło 9 ulic i ponad tysiąc budynków mieszkalnych, składów oraz sklepów, kościół, magistrat, kino i bank. W wyniku pożaru blisko 3 tys. ludzi straciło dach nad głową i dorobek całego życia.

Obchody zakończyły się złożeniem wiązanek kwiatów przy tablicy upamiętniającej istnienie w Biłgoraju w 1944 roku niemieckiego obozu przejściowego dla ludności cywilnej i partyzantów.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.