- Reklama -

- Reklama -

„Magik” odznaczony

Ojczyzna pamięta o nich, chociaż odeszli kilkadziesiąt lat temu. Pod koniec września prezydent pośmiertnie odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski uczestnika bitwy pod Osuchami oraz akcji rozbicia więzienia NKWD w Biłgoraju w styczniu 1945 r., sierżanta Czesława Skrzyńskiego ps. "Magik".

- Reklama -

26 września 2018 r. w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, podczas której Sekretarz Stanu Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera, w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy, przekazał akty nadania pierwszego stopnia oficerskiego oraz wręczył odznaczenia państwowe osobom wybitnie zasłużonym w walce o suwerenność i niepodległość Państwa Polskiego oraz za zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski i działalność na rzecz środowisk kombatanckich. Wśród odznaczonych pośmiertnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, (drugim pod względem starszeństwa po orderze Orła Białego odznaczeniem państwowym) znalazł się uczestnik bitwy pod Osuchami oraz akcji rozbicia więzienia NKWD w Biłgoraju w styczniu 1945 r., sierżant Czesław Skrzyński ps. „Magik”.

Informację o wręczeniu odznaczenia nadesłał do nas mieszkający w USA Marek Michał Skrzyński. – Po udziale w wojnie obronnej 1939 r., jako żołnierz 9 Pułku Piechoty Legionów z Zamościa, wstąpił w szeregi ZWZ-AK, w których pod dowództwem por. Konrada Bartoszewskiego „Wira” brał udział w wielu akcjach dywersyjno-sabotażowych. W czerwcu 1944 r. wraz z oddz. „Wira” Czesław Skrzyński znalazł się w kotle okrążonego przez Niemców zgrupowania zamojskiego inspektoratu AK. W finałowej bitwie pod Osuchami, przebił się, osłaniając grupę rannych partyzantów szpitala polowego „665” – czytamy w liście do naszej redakcji.

toyota Yaris

Marek Michał Skrzyński pisze dalej: „Po wkroczeniu oddziałów Armii Czerwonej na teren Lubelszczyzny, pozostaje w konspiracji. W styczniu 1945 r. wraz z oddziałem por. „Wira” bierze udział w rozbiciu więzienia NKWD w Biłgoraju, gdzie osadzono i torturowano jego brata Stanisława, żołnierza oddz. NOW-AK „Ojca Jana”. Po wojnie, prześladowany przez aparat bezpieczeństwa i zagrożony aresztowaniem, wyjechał na północny zachód Polski, gdzie po wielu latach pracy w uzdrowisku w Połczynie Zdroju zmarł w 1978 r.”

Sierżant „Magik” za męstwo i pomoc niesioną rannym w bardzo ciężkich warunkach bojowych jeszcze w 1944 r. otrzymał Krzyż Walecznych, a za odniesione rany Odznakę Honorową, których podobnie jak Krzyża Oficerskiego nigdy osobiście nie odebrał. W imieniu rodziny odznaczenie z rąk Sekretarza Stanu Kancelarii Prezydenta RP odebrał jego wnuk Artur Skrzyński wraz z żoną i synem.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.