Linia kolejowa Szastarka – Biłgoraj pójdzie inną trasą?
Trasa przebiegu linii kolejowej Szastarka – Janów Lubelski – Biłgoraj, którą PKP PLK planuje wybudować do 2029 roku i która ma przebiegać przez trzy gminy powiatu biłgorajskiego (gm. Frampol, Biłgoraj i miasto Biłgoraj), od początku budzi wiele kontrowersji i emocji. Niepokój mieszkańców potęgował fakt, że nie było żadnego odzewu ze strony projektanta ani inwestora. Teraz samorządowcy zapewniają, że w sprawie nastąpił przełom i kolej pójdzie inną trasą. O szczegółach w Nowej Gazecie Biłgorajskiej
Planowany przebieg trasy linii kolejowej Szastarka – Biłgoraj został upubliczniony w styczniu tego roku. Na początku roku gminy Biłgoraj, Frampol i miasto Biłgoraj otrzymały do zaopiniowania projekty przebiegu planowanej trasy. Dokumenty pokazali mieszkańcom i się zaczęło. Mieszkańcy gmin Frampol i Biłgoraj licznie zjawili się w urzędach gmin, by wyrazić swoje niezadowolenie i sprzeciw. Stanowczo sprzeciwili się inwestycji w zaproponowanym kształcie.
– Ta inwestycja zniszczy wieś i dorobek naszego życia! – bili na alarm mieszkańcy gminy Frampol. W gminie Biłgoraj zagrożona była zaś strefa inwestycyjna, którą w wielu miejscach przecinała linia kolejowa. Na przykład w Majdanie Gromadzkim kolej miała biec przez środek istniejącej stacji benzynowej.
W gminie Biłgoraj kolej pójdzie lasem. Już nie środkiem stacji benzynowej
Wójt gminy Biłgoraj Dariusz Świerczyński zapewnia, że sprawą linii kolejowej zajął się od samego początku. Gdy tylko objął stanowisko, rozpoczął serię spotkań.
– Najpierwej było spotkanie w Urzędzie Miasta z projektantem. Później spotkanie w Urzędzie Marszałkowskim, gdzie przekazaliśmy swoje prośby i oczekiwania co do przebiegu tej linii. Rozmawiałem również z poseł Małgorzatą Gromadzką, która potwierdziła, że rozmawiała w tej sprawie z ministrem infrastruktury, za co jej dziękuję. 20 czerwca odbyło się kolejne spotkanie u Marszałka województwa, na którym dowiedzieliśmy się, że jeśli chodzi o gminę Biłgoraj, to moje prośby zostały uwzględnione – mówi nam wójt.
Wójt zapewnia, że trasa nie biegnie już przez środek stacji benzynowej i została przesunięta około 200-300 metrów od drogi wojewódzkiej. Takie rozwiązanie pozwoli na uratowanie całej strefę przemysłowej.
CHORY PISZOWSKI POMYSŁ. JAK TA CALA PARTIA.
Dzięki Bogu szkodnicy już nie rządzą! Ale zostawili po sobie Polskę w rozsypce. Ta kolej to by był kolejny przykład milionów utopionych w błocie.
Nikt normalny nie będzie jechał autobusem szynowym kilka godzin, podczas gdy podróż z Janowa do Lublina trwa droga Expressowa niecałą godzinę!!
Wrzućcie jakieś mapy, na OSM można łatwo domalować dowolne linie.
po co droga przecież można chodzić piechotą
Dokładnie tak plus „Piniędzy ni ma i nie będzie” !
Ci ludzie, od trzydziestu paru lat nie potrafią odbudować ważnej drogi 858,na odcinku Zwierzyniec Banachy, a zajmują się droga, nikomu nie potrzebna linia kolejowa z jednego zadupia do drugiego. Może jeszcze kosmodrom w Derylakch zbudujc ie i wystrzelcie się w kosmos dyletanci polityczni i ekonomiczni….
Tusk powiedział że nie będzie to nie będzie!
Pan Tusk którego notabene możesz wiesku cmoknąć!
nawet nie wie gdzie znajduje ta wichura na zapomnianym wschodnim końcu. Lublin jak najbardziej! Ale Biłgoraj,,,? mało kto w Polsce wie.
Zmiana planów i budowa na świętego nigdy tak jak z CPK do Lubina I Rzeszowa.
Niech redakcja zapyta w PKP ta kolej będzie budowana czy nie będzie bo pisali że nie ma pieniędzy. Więc faktycznie po co plany robić jak nie wybudują?
Tusk rządzi, nie zadawaj dziecinnych pytań. Trasy nie będzie i tyle w temacie. Czyli jak to się za PO mówiło „piniędzy ni ma i nie będzie” !
OCZYWIŚCIE ZE NIEMA!
Juz publiczne środki nie będą marnowane na takie coś.
A teraz Polacy oczekują na rozliczenie afer PIS. Na wyroki.
mnie ciekawi co innego mówimy o planach przebiegu trasy
ja bym zapytał po co robić plany kolei na której budowę nie będzie pieniędzy i nie ma ich ? narysują w planach ludziom na działkach tory i nic z taką działką nie zrobią przez kolejne pokolenia , zablokują możliwość rozwoju
nie przesuwanie tylko lepiej zastanowić się po co te plany jeśli nie będzie pieniędzy na wykonanie i budowę torów ?
200-300 metrów dalej też mogła być kiedyś większa strefa więc zamienił stryjek …
ciekawe skąd wójt taki pewny jak pójdzie trasa jak nie ma jeszcze planów końcowych już nie raz mówiono i obiecywano zmiany i wiemy jak to kończyło się później w planach budowy dróg i zmiany tras lepiej zawsze poczekać do końca niż wyskoczyć przed szereg
A może nasi posłańcy na stołek do Sejmu RP zainteresowaliby się tematem… bo coś cicho… a nie, zaraz… to mało medialny temat no i trzeba ludziom coś konkretnego powiedzieć… za dużo wymagam…
Czytaj ze zrozumieniem wójt wyraźnie powiedział o Posłance Gromadzkiej i nawet podziękował za pomoc. Ale widzę zaślepienie niechęcią jest tak mocne, że nawet trudno skupić się na czytaniu 😉
Fakt, przeoczyłem, niemniej ciekawe co z tej rozmowy wyniknie… no a reszta posłów? chociaż jeden to raczej ma inne zmartwienia…