Kto zostanie starostą?

24 października starosta Marian Tokarski zrezygnował z funkcji szefa powiatu biłgorajskiego. Stanie się to ostatecznie 10 stycznia 2017 r. Wówczas odbędzie się sesja Rady Powiatu, podczas której radni podejmą uchwałę o przyjęciu rezygnacji. Obecnie Marian Tokarski przebywa na urlopie. – 25 października na moje ręce wpłynęło pismo od Mariana Tokarskiego o treści: „Zwracam się z prośbą o przyjęcie z dniem 10 stycznia mojej rezygnacji ze stanowiska starosty.” Proponuję, aby uszanować wolę starosty. Chcę, abyśmy do tematy podeszli tego dnia. Chciałbym, aby tego dnia wybrać nowe władze powiatu – mówił podczas ostatniej sesji przewodniczący Rady Powiatu Kazimierz Paterak.

Pokątnie mówi się o osobach, które miałyby zastąpić MarianaTokarskiego. My postanowiliśmy zorganizować sondę internetową, w której mogą się wypowiedzieć czytelnicy NOWej. Zagłosować można na każdego z radnych. Najwięcej głosów uzyskał radny Dariusz Wolanin, przedsiębiorca z gm. Biłgoraj. Uzyskał on ponad 25% głosów. Tuż za nim jest Jarosław Lipiec (pracownik ARiMR z gm. Potok Górny) oraz Jarosław Piskorski (nauczyciel z gm. Księżpol). 

Dariusz Wolanin od 25 lat jest przedsiębiorcą. Zarządza trzema firmami, w których zatrudnia ponad 40 osób. Trzecią kadencje pełni funkcję radnego Rady Powiatu Biłgorajskiego. Aktywnie włącza się w wiele akcji charytatywnych, sponsoruje wiele przedsięwzięć. Jak podkreśla, urząd powinien być przyjazny dla ludzi. – Urzędnik jest od tego, aby służył i pomagał ludziom – mówi z rozmowie z NOWą. Dodaje, że niezwykle ważne jest realizowanie potrzebnych dla mieszkańców inwestycji przy wykorzystaniu środków zewnętrznych. Sam pozyskuje je w swoich firmach. Z dofinansowaniem zakupuje m.in. maszyny, dzięki temu rozwija firmę i daje zatrudnienie. 

Co powoduje rezygnacja starosty? Odwołanie całego Zarządu Powiatu – Jarosława Piskorskiego (wicestarosty), Jarosława Lipca (etatowego członka Zarządu Powiatu), Jerzego Krasonia i Alfreda Sobótki (członków Zarządu Powiatu). Wszyscy zachowają jednak mandaty radnych. Skutkiem odwołania zarządu będą wybory nowych władz powiatu. Najpierw Rada Powiatu podejmie uchwałę o rezygnacji starosty. Gdyby uchwała w głosowaniu nie przeszła, z końcem stycznia rezygnacja Mariana Tokarskiego zostanie przyjęta z mocy prawa.