Kto na wójta? Kto na burmistrza?

Jeżeli nie zmienią się przepisy, wybory samorządowe odbędą się w listopadzie 2018 roku. Wówczas pójdziemy do urn wyborczych, aby zagłosować na wójtów, burmistrzów i radnych gmin, miast i powiatów.

Chociaż termin ten zdaje się być jeszcze odległy, w kuluarach wymieniane są nazwiska osób, które mogą pretendować do objęcia stanowisk wójtów czy burmistrzów. Zebraliśmy te informacje i stworzyliśmy nieoficjalną listę potencjalnych kandydatów.

Oczywiście, lista zostanie zweryfikowana dopiero przed wyborami, kiedy nazwiska kandydatów poda Państwowa Komisja Wyborcza. 

Wśród osób wymienianych jako potencjalny kandydat na burmistrza miasta Biłgoraj często pada nazwisko byłego posła Piotra Szeligi. Pomimo że jego polityczna kariera w PiS-ie i Solidarnej Polsce zakończyła się fiaskiem, być może będzie chciał spróbować swoich sił w przyszłorocznych wyborach. Nie milkną także echa po zwolnieniu Michała Furlepy z funkcji dyrektora OSiR. Mówi się, że ten młody działacz PiS-u (wcześniej  8 lat był w PO) ma apetyt na zajęcie stołka burmistrza. Wcześniej starał się on o posadę dyrektora biłgorajskiego oddziału ZUS, ale bez powodzenia. Michał Furlepa teraz trenuje młodzież w Akademii Piłkarskiej „Gol” w Biłgoraju.

Kto wie, czy do walki o fotel szefa magistratu nie stanie Zbigniew Kita. On także ma bogatą przeszłość. Jest byłym przewodniczącym Rady Miasta Biłgoraj i byłym pracownikiem ZUS. W swoim życiorysie ma także epizod z wykluczeniem ze struktur Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie pełni funkcję sekretarza w Biszczy. 

W gminie Biłgoraj także wre od pogłosek. Jeżeli obecny wójt nie będzie mógł kandydować (ze względu na zamiary ograniczenia pełnienia funkcji tylko do dwóch kadencji), to jego miejsce może zająć Wojciech Dziduch, aktywny działacz PSL i zastępca obecnego wójta. Wymienia się także nazwisko posła Piotra Olszówki, który już kandydował na to stanowisko wcześniej. Poseł dostał się do Rady Powiatu, a następnie do Sejmu z list PiS. 

Gmina Aleksandrów także może mieć kilku kandydatów na wójta. Jednym z potencjalnych pretendentów może być Zbigniew Bielak, zastępca wójta i były burmistrz Józefowa. Jego rywalem może być przewodniczący Rady Gminy Jerzy Bielak. Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że gminą  mógłby zarządzać Janusz Jabłoński, były przewodniczący Rady Gminy, lub Ewa Maciocha, radna Rady Powiatu i pracownik ds. kultury i sportu tutejszego urzędu. 

A kto ma apetyt na władzę w Biszczy? Czy to będzie były starosta Marian Tokarski? A może wójtem zechce zostać Henryk Kłało, obecny sekretarz gminy Księżpol, który już bez powodzenia próbował swoich sił? Wśród potencjalnych kandydatów pada także nazwisko Genowefy Górnej, wieloletniej przewodniczącej Rady Gminy i związanego z PSL-em Jacka Grabka, byłego kierownika delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Zamościu, który na swoim koncie także ma start w wyborach. 

Dopiero przed wyborami będziemy mieć pewność, kto powalczy o fotel burmistrza Frampola. Czy to będzie Antoni Papierz, który już starował w tym „wyścigu”? A może Zenon Małysz, powiatowy rzecznik praw konsumenta, będzie walczył o to stanowisko?

Obecny wójt gminy Goraj Antoni Łukasik pełni tę funkcję po raz pierwszy. Nawet po zmianie przepisów (o ile wejdą w życie) będzie on mógł kandydować ponownie. Jego rywalem może być Andrzej Szarlip, kandydat na wójta gminy w poprzednich wyborach samorządowych, który obecnie pracuje w lubelskim Urzędzie Wojewódzkim, lub radny i strażak Paweł Kuraś.

W Księżpolu wymienia się kilku kandydatów, którzy mogliby walczyć o fotel wójta. Najczęściej pada nazwisko obecnego wicestarosty Jarosława Piskorskiego (PSL). Mówi się, że jednym z kandydatów może być obecny radny Józef Łebko albo Kazimierz Okoń (obecnie radny Rady Gminy, wcześniej radny powiatowy).

 W gminie Łukowa przewijają się nazwiska Jana Roja, obecnego kierownika oddziału terenowego KRUS w Biłgoraju, i Tadeusza Kraczka, przewodniczącego Rady Gminy i wiceszefa biura powiatowego ARiMR. 

Czy były wójt gminy, który obecnie pełni funkcję starosty, będzie chciał wrócić na swoje dawne stanowisko? Chodzi o Kazimierza Pateraka, który już kilka razy walczył o powrót do Obszy. Jego kontrkandydatem może będzie Wiesław Nieścior, były radny powiatu? Niektórzy mieszkańcy gminy widzą jako swojego wójta Mariusza Palucha, byłego radnego powiatu związanego z PSL-em.

Przed wyborami w gminie Potok Górny także może być gorąco. Być może aspirację, aby objąć stanowisko szefa gminy będzie miał Jarosław Lipiec, który obecnie jest etatowym członkiem zarządu powiatu. Czy jego kontrkandydatem będzie Jan Dudek (także radny powiatu) – czas pokaże. Popularnością wśród wyborców może cieszyć się także Julian Grabias, obecny przewodniczący Rady Gminy.O fotel burmistrza Tarnogrodu może ubiegać się kilku mieszkańców. Mówi się, że w wyborach wystartuje Tomasz Rogala, zastępca obecnego burmistrza. Jego rywalem może być Michał Dec, który pełni taką samą funkcję w Urzędzie Miasta Biłgoraj. Wymienia się także nazwisko Ryszarda Szponara, radnego gminy, który już próbował zdobyć stanowisko burmistrza. Nawet jeśli w życie wejdą przepisy ograniczające kadencję do dwóch, wójt gminy Tereszpol Jacek Pawluk nadal będzie mógł startować w wyborach. Pełni on tę funkcję dopiero pierwszą kadencję i jako jeden z nielicznych będzie mógł walczyć o stanowisko. Jego rywalem może być Stanisław Sitarz z PSL-u (obecnie dyrektor „Budowlanki” i przewodniczący Rady Gminy).W Turobinie też może być kilku kandydatów. Nie wiadomo, czy o fotel wójta nie będzie się ubiegał były wójt Alfred Sobótka albo obecny radny powiatu Andrzej Kozina. Aspirację na kandydowanie może mieć także Marek Majewski (startował już w wyborach na wójta), były dyrektor LO w Turobinie.Nasz wykaz potencjalnych kandydatów opiera się tylko na informacjach zebranych od mieszkańców w terenie. Czas zweryfikuje nasze przypuszczenia i pokaże, kto naprawdę będzie miał chrapkę na władzę w samorządach.