Ksiądz został brutalnie zamordowany. Biłgoraj pamięta (foto)
Dziś 39 rocznica męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności. Został uprowadzony 19 października 1984 roku, później zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL. Miał 37 lat. W całej Polsce odprawiane są msze w intencji kapłana i składane kwiaty. Tak było dziś w Biłgoraju w parafii św. Jerzego. Sporo młodzieży, szkolne sztandary i m.in. burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan.
- Reklama -
19 października 1984 r. ks. Jerzy Popiełuszko wracał z Bydgoszczy, gdzie odprawił mszę dla ludzi pracy w kościele Świętych Polskich Braci Męczenników. W pobliżu wioski Górsk, na terenie niezabudowanym, został zatrzymany przez trzech funkcjonariuszy IV departamentu MSW, zajmującego się zwalczaniem Kościoła katolickiego, i zamordowany.
Jego ciało wrzucono do Wisły na wysokości tamy we Włocławku. Na podstawie sekcji zwłok stwierdzono, że został brutalnie pobity i związany w taki sposób, że przy każdym ruchu sznur zaciskał mu się wokół szyi. Prawdopodobnie zginął 19 października, zanim został wrzucony do wody; pojawiały się też inne wersje, których jednak nie potwierdzono.
Wkrótce po śmierci ksiądz Jerzy Popiełuszko został powszechnie uznany za męczennika okresu komunizmu. W 1997 roku, za pontyfikatu Jana Pawła II, rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. Papież Polak wielokrotnie wspominał księdza Popiełuszkę w czasie audiencji generalnych w Watykanie oraz podczas pielgrzymek do ojczyzny. Mówił o nim we Włocławku w 1991 roku, upominając się o miejsce księdza Jerzego w kulturze europejskiej.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany 6 czerwca 2010 roku. Na ołtarze wyniósł go papież Benedykt XVI.
- Reklama -