Joanna Mucha w Biłgoraju
Joanna Mucha, kandydująca z Komitetu Wyborczego Koalicja Europejska PO PSL SLD .N Zieloni, odwiedziła wczoraj Biłgoraj. Mieszkańcom rozdawała ulotki, cukierki i torby.
Kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego nabiera rumieńców. Kandydaci różnych opcji zabiegają o głosy wyborców, organizując spotkania, konferencje czy odwiedzając różne miejscowości w całym województwie.
W czwartek (9 maja) Joanna Mucha, która startuje z drugiej pozycji z list Komitetu Wyborczego Koalicja Europejska PO PSL SLD .N Zieloni, spotkała się z mieszkańcami Biłgoraja. Były rozmowy, dyskusje, a także poczęstunek symbolicznym cukierkiem i obdarowanie gadżetem z nazwiskiem kandydatki.
Pochodząca z Lublina Joanna Mucha była działaczką Unii Wolności. W 2003 wstąpiła do Platformy Obywatelskiej. Współtworzyła i koordynowała projekt „Akademia Janusza Palikota”. W wyborach parlamentarnych w 2007 uzyskała mandat poselski z listy PO, otrzymując w okręgu lubelskim 21 028 głosów.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
W wyborach w 2011 z powodzeniem ubiegała się o reelekcję (z wynikiem 45 568 głosów). 18 listopada 2011 prezydent Bronisław Komorowski powołał ją na urząd ministra sportu i turystyki w drugim rządzie Donalda Tuska. 27 listopada 2013 została odwołana z tego stanowiska.
W 2015 została ponownie wybrana do Sejmu, otrzymując 43 459 głosów. W Sejmie VIII kadencji została członkinią Komisji Finansów Publicznych, pracowała też w Komisji Nadzwyczajnej do spraw deregulacji.
Pieniadze podatnikow wydala na koncerty gwiazd na Narodowym
8tys euro w parlamencie UE, a wie że PO szans nie ma, bo Polacy wiedzą jak rządzili 8 lat. Same afery i wszystko sprzedali. Tam jej przynajmniej nikt nie wyrzuci przez całą kadencję, bo nikt wagi nie przywiązuje do ludzi z całej Europy. Jak z Pani taki dobry kandydat, to czemu Panią zdjęli z Ministra? Za Pisem wszyscy, bo oni robią a nie obiecują jak inne partie. Może w Unii będzie ciężej wobec innych państw, ale lojalni są przynajmniej!!
Pamiętacie założyła dresiaki przebiegła może ze 100 metrów bo chciała pokazać dziennikarzom i reporterom jak ministra biega wokół stadionu wszystko dla ściemy . Pytanie – a to nie za jej rządów przyznane było dla kierownika budowy 100 milionów bez względu czy stadion skończy czy nie,a i tak nie skończył bo był za tępy a kasę wzioł w dwu ratach
Hitlerowcy w czasie okupacji tez dawali dzieciom slodycze a z samolotow zrzucali ulotki
Byle do koryta
Gdzie w stolicy gdzie wszyscy , z drugim bo pierwszemu zostawiła dzieci w Lublinie .
Wszyscy już zapomnieli ? – mówcie mi ministra !
Każdy pokaże zęby aby tylko dostać się do kryta europejskiego .
Cukierki – śmiech , torby niech zawiezie do Kauflenda i Biedronek najlepiej .
No wiesz tam i uff gdzieś, czyli nie tu
a gdzie była do tej pory ?