- Reklama -

- Reklama -

Jak można tak leczyć?

Po publikacji naszego artykułu "Czy to była sepsa?", do naszej Redakcji trafił list osoby, bliskiej dla zmarłego w szpitalu mężczyzny. Niektóre zdania opisujące podejście personelu do chorego, przyprawiają o dreszcze

- Reklama -

W liście czytamy (pisownia oryginalna):

„Jak można przyjąć człowieka do szpitala TELEFONICZNIE? Jak można przez tydzień nie podawać praktycznie żadnych leków, oprócz magicznej KROPLÓWKI? Jak można, pomimo tego, ze młody człowiek z dnia na dzień, z godziny na godzinę czuje się coraz gorzej przez SIEDEM DNI nie wykonać żadnych badań oprócz usg, morfologii (tak, tej zwykłej!!) i gastroskopii? Jak można nie zwrócić uwagi na objawy typowo neurologiczne ?! Jak można zrobić tomografie dopiero kilka godzin po utracie przytomności przez człowieka, który do szpitala wchodził na własnych nogach?! Jak można podawać trzy antybiotyki, zmieniając je później na JEDEN JEDYNY, jeśli diagnoza ludzi po studiach twierdziła, ze to sepsa (która zresztą codziennie z ust każdego lekarza brzmiała inaczej) jak można przy niskiej saturacji; po PROŚBACH OSÓB KTÓRE BYŁY PRZY TYM CHŁOPAKU DNIAMI I NOCAMI podejść i podawać ciągle kolejne MAGICZNE KROPLÓWKI : NaCl i glukozę ? Jak pielęgniarka może powiedzieć „po co tu siedzisz,on i tak umrze”? Jak można mówić, ze nie ma gorączki, a taki zwykły przeciętny człowiek MUSI kilkukrotnie prosić, żeby ją zmierzyli bo widzi, ze coś jest nie tak, nagle OOO KURCZĘ, JEST GORĄCZKA ! Jak można pomijać pacjenta na obchodach i przy najbliższych mówić, ze do Niego nie warto podchodzić? Uwaga, teraz HIT 🙂 Jak można nie zgadzać się na transport, chociaż deklarowane było, ze koszty zostaną opłacone, pomimo próśb i błagań, a NASTĘPNEGO DNIA wręcz naciskać,żeby go przenieść?! Mhm, nagła zmiana zdania? Dodam tylko,ze stan się ani nie pogorszył, ani nie poprawił przez te kilkanaście godzin 😉A jak można później w innym szpitalu „naprawiać” to,co stało się wcześniej? Dlaczego Michał dopiero w innym szpitalu, po czterech dniach pobytu w śpiączce w Biłgoraju dostał dojelitowo jedzenie? Dlaczego główny problem to był za wysoki sód, chociaż w Biłgoraju NaCL to lek na całe zło? Tyle pytań.. tyle niejasności.. mam nadzieje, ze PRAWDA WYGRA reasumując – nie polecam szpitala w Bj, nie polecam lekarzy którym brak empatii, personelu, sprzętu medycznego, nie polecam tam generalnie NIC. Pomimo wszystkiego – walczył bardzo dzielnie! Dla Nas jest bohaterem”.

 

- Reklama -

8 Komentarze
  1. Renata mówi

    uwazam ze ten szpital istnieje tyko na mapie w rzeczywistości jak jest kazdy wie.BArdzo dobrze placa lekarzom…pytanie za co..nie znam osoby ktora by nie miala negatywnych wspomnien po wizycie w tej placowce…bledy przykrywa ziemia na lubelskiej i w puszczy. nic nigdy sie nie zmieni…smutne ale prawdziwe….dziwne ze Lublin i Zamość to jest personel.. po tych samych szkolach a tylko u nas taka masakra.wiem z doswiadczenia.mam zal.przypadkow tysiące.ale to nic nie zmienia.nie zmieni.. nikogo z z tzw gory to nie obchodzi .szkoda bo zylo by sie nam lepiej wszystkim.
    zdrowiej i dluzej…nieudolnosc placowki wladz panstwa wola o pomste do nieba..

  2. Ojojoj mówi

    Kilka lat temu zapukałam tam z bólem brzucha około 4 w nocy, kamienie w woreczku, USG w ręku, wymiotowałam żółcią. Dostałam nospe i „musi Pani zrobić z tym prządek dowodzenia” Ból niesamowity, o 8 namiar na drugi szpital, na izbę boli pomocy, lekarz po 20 minutach przyszedł, USG i kroplówką, po dwóch godzinach pytanie boli? Ja że tak i dostałam długopis zeby podpisać zgode na cięcie. Następnego dnia pojechałam na laparoskopię skończyło się operacja, stan zapalny, wodniaki i uratowano mi życie bo lekarze dziwili się tym co wycięli i stanie w jakim bylam. Miałam wtedy 25 lat i za każdym razem jak miałam atak to mnie odsyłali bo nieżyt, usg prywatnie przed ostatnim atakiem żeby sprawdzić co tak naprawdę się dzieje, brak mi słów do tego burdelu

  3. tetrao urogaulus mówi

    ten szpital zamiast Arion szpitale powinien się nazywać Hades szpitale było by to bardziej właściwe

  4. Blanka mówi

    TU trzeba zycie stracic zeby sie doczekac lekarza,był swiadkiem jak ludzie czekaja i z dziecmi godzinami i sa ludzie z porazeniem mózgowym gdzie nie ustoi i nie poczeka tyle godzin ale nikogo to nie obchodzi.

  5. sfvd mówi

    ja z polrocznym dzieckiem czekalam prawie 2godz na lekarza ktorego nie bylo wkoncu z mezem pojechalismy do zamoscia…opieka nocna i swiateczna bez lekarzy dla dzieci..

  6. Ilona mówi

    To nie pierwsza ofiara tego szpitala… Ile jeszcze pacjentów musi stracić zdrowie a nawet życie, żeby ktoś pociągnął personel tego szpitala do odpowiedzialności 🙁

  7. ja mówi

    Przez nieudolność władzy należy zamknąć szpital? Przez nieudolność władzy pielęgniarka ma zarobić ledwo najniższą krajową? Przez takie myślenie ćwoków mamy to co mamy:)

  8. Pacjent mówi

    Ten szpital już dawno powinien być zamkniety… Po co ładować ogromne nasze pieniądze w coś co i tak nam mieszkańcom/pacjentom nie sluzy…. Każdy kto ma choć trochę rozumu ucieka z tęga szpitala albo od razu idzie gdzieś indziej i to nie tylko teraz ale od zawsze… I normalnie coś się robi jak takie pielęgniarki biłgorajskie upominają się o podwyżki…. Żenada i obłuda…

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.