IV liga się oddala. W Obszy kuriozalny gol
W IV lidze piłkarskiej, tradycyjnie powalczyli piłkarze Błękitnych Obsza i niestety ... tradycyjnie przegrali. Podopieczni Piotra Palucha ulegli Bugowi Hanna 1:2 (0:1). Drugi gol to było kuriozum. W niedzielę o punkty i o utrzymanie walczy Grom Różaniec. O godzinie 17:00 rozpoczyna się mecz z Opolaninem Opole Lubelskie.
- Reklama -
Błękitni Obsza walczą już w zasadzie jedynie o honor. I było blisko remisu z Bugiem Hanna. Ale przyszła 90 minuta. Bramkarz Bugu Hanna -Kamil Haponiuk, który jest wychowankiem TOP-u 54 Biała Podlaska obronił strzał rywala. Golkiper występujący od tego sezonu w Bugu chwycił futbolówkę i wykopał do kolegi z linii własnego pola karnego. Jakie były zdziwienie, kiedy futbolówka po koźle przeskoczyła golkipera Błękitnych i wpadła do siatki! Błękitni znów pechowo przegrali 1:2.
| Błękitni Obsza | 1-2 | Bug Hanna | 6 maja, 17:00 |
| Kryształ Werbkowice | – | Powiślak Końskowola | 7 maja, 16:00 |
| POM Iskra Piotrowice | 2-1 | Górnik II Łęczna | 6 maja, 17:00 |
| Grom Różaniec | – | Opolanin Opole Lubelskie | 7 maja, 17:00 |
| Sparta Rejowiec Fabryczny | 5-2 | Orlęta Łuków | 6 maja, 15:00 |
fot: Bug Hanna/info: 90minut.pl
- Reklama -