Po stronie północnej Aleksandrowa Pierwszego pojawiła się zupełnie nowa droga. Nie byle jaka - gładka jak stół w remizie po polerce i tak równa, że nawet rolkarze nie znajdą pretekstu, by narzekać.
Chociaż w Polsce widzieliśmy już budowy, które ciągnęły się jak telenowela, tutaj tempo było jak w filmie akcji - zaczęli, zrobili, skończyli… i już można jeździć.
Nasza gmina nie zwalnia tempa - działamy i inwestujemy w kolejne projekty dla mieszkańców - napisali urzędnicy
Pierwsi testerzy - rowerzyści i rolkarze - wjechali na asfalt jeszcze wczoraj. Podobno niektórzy wrócili do domu z takim uśmiechem, jakby wygrali Tour de Aleksandrów. Jak możemy zauważyć na zdjęciach - sam wójt gminy Aleksandrów, Andrzej Borowiec, nie kryje zadowolenia z nowej inwestycji.
To kolejny dowód, że gmina Aleksandrów potrafi inwestować w infrastrukturę, łącząc pożyteczne z… przyjemnym. Bo czy może być coś lepszego niż nowa droga, po której można śmigać bez obawy na uszkodzenie zawieszenia?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.