Przemek ma zdiagnozowane upośledzenie umysłowe w stopniu ciężkim z małogłowiem. Urodził się z mózgowym porażeniem dziecięcym, ma niedowład spastyczny czterokończynowy, częste padaczki. Nie mówi, więc często rodzina musi zgadywać, ile mają czasu na wezwanie pogotowia. Nie siedzi, jego wsparciem na stałe stał się specjalnie dostosowany wózek.
"W oczach Przemka widać chęć życia. Chcemy mu je trochę ułatwić. Pomożecie?"
Historię Przemka opisała jego siostra Wiktoria:
-W grudniu mój brat miał operację, która przyniosła mu częściowe ukojenie bólu. Dzięki operacji zniknęły przykurcze, przez które tak często musieliśmy prosić o pomoc medyków. To nie ostatnia operacja, z którą przyszło mu się mierzyć. Przed nami, a szczególnie przed moją mamą jeszcze wiele pobytów w szpitalu. Przemek jest cudownym, radosnym chłopcem. Ma miłe usposobienie, pomimo choroby codziennie na jego twarzy gości uśmiech. Może nie jest świadomy sytuacji z jaką się mierzymy, ale jego radość wynagradza nam wszystkie trudy życia w cieniu choroby. W jego oczach widać chęć życia. Chcemy mu je trochę ułatwić, pomożecie? - mówi Wiktoria, która utworzyła zbiórkę na rzecz brata.
Potrzeby są ogromne
Wiktoria tłumaczy, że miesiąc temu rodzina musiała zainwestować w specjalnie dostosowany dla Przemka samochód, co całkowicie sprowadziło do zera ich oszczędności.
-Bez niego nie byliśmy w stanie jeździć z 8-latkiem po lekarzach, każda umówiona hospitalizacja była strachem, że nie damy rady dojechać do szpitala. Bez pomocy lekarzy, życie Przemka nie potrwa długo. Co około 3 lata (w zależności od tego jak brat szybko rośnie) musimy wymieniać wózek dostosowany do niepełnosprawności Przemka. Wózek kosztuje po kilka tysięcy. Niezbędny jest też podnośnik rehabilitacyjny dla osób niepełnosprawnych, który ułatwi mamie podnoszenie i dźwiganie braciszka - tłumaczy siostra Przemka
"Póki dawaliśmy radę, nie prosiliśmy o pomoc"
Przemek przyjmuje leki przeciwpadaczkowe, ma specjalną dietę, często bywa na konsultacjach w poradniach. Całe mieszkanie musi być dostosowane pod kątem poruszania się Przemka.
-Używamy przy nim specjalnej delikatnej chemii i środków higieny osobistej. Częste hospitalizacje, wyjazdy... To wszystko kosztuje mnóstwo pieniędzy. Oszczędności nam się skończyły. Leczenie musi być kontynuowane, leki podawane a dieta utrzymana. Póki dawaliśmy radę, nie prosiliśmy o pomoc. Niestety, sytuacja zmusiła nas do tego, aby założyć zbiórkę. Proszę, okaż serce. Niepełnosprawność nie musi oznaczać nierównych szans. Każdy ma prawo do życia bez bólu. W szczególności dzieci, które na co dzień muszą tak dużo dźwigać na swoich barkach - apeluje Wiktoria
Zbiórka dla Przemka Kruconia
Przemek jest podopiecznym Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" . Siostra Przemka założyła internetową zbiórkę, z której dochód przeznaczony zostanie na leczenie i rehabilitację chłopca. Przemka można wesprzeć wpłacając datki na ZRZUTKA PRZEMKA KRUCONIA - KLIKNIJ TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.