Niedzielne uroczystości rozpoczęły się patriotycznym koncertem w wykonaniu chóru "Harmonia" z GOK w Łukowej. Następnie odprawiono mszę świętą w intencji poległych. W imieniu lokalnej społeczności uczestników wydarzenia przywitał wójt gminy Łukowa, Stanisław Kozyra. – Spotykamy się tutaj nie tylko po to, by oddać hołd poległym żołnierzom Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, ale też po to, by dawać świadectwo, że pamięć o ich ofierze wciąż trwa – mówił wójt, przypominając o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce nie tylko pod Osuchami, ale także kilka dni później – 4 lipca – gdy w lesie na Rapach zamordowano 63 pojmanych partyzantów.
Starosta biłgorajski Andrzej Szarlip zwrócił uwagę na symboliczne znaczenie Osuch: – To miejsce, gdzie nasi przodkowie oddali życie za wolność, którą dziś możemy się cieszyć. Musimy o tym mówić rzetelnie, bez zakłamań – zaznaczył. Przypomniał również o istotnej roli edukacyjnej, jaką pełni funkcjonujące tu Muzeum Partyzantów Polskich.
Podczas obchodów wręczono także nagrody laureatom XXVI Powiatowego Konkursu Wiedzy o AK i BCh. Kulminacyjnym punktem obchodów był apel poległych oraz złożenie wieńców na partyzanckim cmentarzu – największej tego typu nekropolii w Polsce, gdzie spoczywa 253 żołnierzy.
W ramach rocznicowego wydarzenia przygotowano również inscenizację historyczną oraz zwiedzanie wystaw w Domu Pamięci i Muzeum "Osuchy ‘44". Całość obchodów została dofinansowana przez Województwo Lubelskie oraz Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Pamięć o Bitwie pod Osuchami
Bitwa, która rozegrała się w dniach 25–26 czerwca 1944 roku, była częścią niemieckiej operacji przeciwpartyzanckiej "Sturmwind II". Otoczonych w lasach Puszczy Solskiej przez około 30 tysięcy żołnierzy Wehrmachtu, SS i policji partyzantów – głównie z AK i BCh – wspierała również ludność cywilna, która niestety również padła ofiarą niemieckich represji. W wyniku starcia zginęło ponad 400 partyzantów, a dziesiątki cywilów zostało aresztowanych, zamordowanych lub wywiezionych do obozów koncentracyjnych.
Dziś, 81 lat później, w Osuchach wciąż brzmi echo tych wydarzeń – w modlitwach, słowach pamięci i edukacji młodych pokoleń. To miejsce, które przypomina, że wolność nigdy nie była dana raz na zawsze – i że zawsze miała swoją cenę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.