Przypomnijmy: do Powiatowego Urzędu Pracy wpłynęło zgłoszenie od firmy Black Red White w Biłgoraju z informacją o planowanych zwolnieniach grupowych. Pracę straci nawet 421 osób (z czego 220 w Przeworsku)
-28 stycznia 2025 roku Powiatowy Urząd pracy w Biłgoraju otrzymał kolejne pismo zawiadamiające o przyjętym Regulaminie zwolnień grupowych w „Black Red White" Spółka Akcyjna z siedzibą w Biłgoraju. Jednocześnie poinformowano, że w ramach zwolnień grupowych zwolnieni zostaną pracownicy w ilości do 421 osób, tym samym zwiększono wskazaną wcześniej liczbę osób objętych zamiarem zwolnienia z „ok.350 do 421 osób" tj. o około 72 osoby - potwierdza Halina Bazanm Kierownik Referatu Usług Rynku Pracy PUP w Biłgoraju. O sprawie pisaliśmy TUTAJ
Poczta Polska planuje grupowe zwolnienia w całej Polsce
Okazuje się, że nie jest to jedyna firma, która do Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju zgłosiła plany zwolnień grupowych.
-Do PUP w Biłgoraju wpłynęło także zgłoszenie z Poczty Polskiej SA o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, jednakże bez wskazania czy i w jakiej ilości dotyczyć to będzie pracowników zatrudnionych w placówkach poczty zlokalizowanych na terenie powiatu biłgorajskiego - mówi Halina Bazan Kierownik Referatu Usług Rynku Pracy Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju
Halina Bazan dodaje, że Powiatowy Urząd Pracy wystosował pismo do Poczty Polskiej SA z pytaniem czy i w jakim stopniu zwolenienina będą dotyczyć pracowników zatrudnionych w powiecie biłgorajskim, ale póki co nie ma jeszcze odpowiedzi.
Ponad 8 i pół tysiąca pracowników może trafić na bruk
Z przekazanych przez Pocztę 28 stycznia informacji wynika, że ogólna liczba osób, które Poczta Polska SA chce objąć Programem Dobrowolnych Odejść i zwolnieniami grupowymi w 2025 roku obejmie nie więcej niż 8518 etatów w obszarach: zarządzanie, sprzedaż, operacje, wsparcie funkcjonalne – back office funkcjonalny.
"Solidarność" nie zgadza się na PDO
29 stycznia, 2025 Pocztowa "Solidarność" przekazała, że nie podpisała regulaminu Programu Dobrowolnych Odejść przekazanego przez pracodawcę stronie społecznej. NSZZ "Solidarność" alarmuje, że redukcje etatów mogą objąć nawet 7 tys. osób zatrudnionych przy obsłudze klienta, co może doprowadzić do wyeliminowania operatora z rynku.
– Nie jesteśmy w stanie tego regulaminu zaakceptować. Nawet jeżeli zapewnimy odchodzącym pracownikom wysokie odprawy, to co się stanie z tymi, którzy zostaną? Będą musieli przejąć ich obowiązki. A co z dbałością o firmę? Od lat borykamy się z problemem kolejek w punktach pocztowych, a jednocześnie wciąż zwalnia się pracowników. To nic innego jak działanie na szkodę firmy, czyli jej zwijanie. Zostaniemy wyeliminowani z rynku – mówi Wiesław Królikowski, wiceprzewodniczący Solidarności w Poczcie Polskiej oraz szef Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ „S” cytowany przez lubelską Solidarność
Związkowcy dodają, że z informacji przekazywanych przez pracodawcę wynika, większość pracowników objętych PDO mogą stanowić osoby zatrudnione przy bezpośredniej obsłudze klienta. Są to np. listonosze i pracownicy okienek pocztowych. W przyjętym 27 stycznia stanowisku pocztowa Solidarność podkreśliła, że redukcja zatrudnienia nie poprawi sytuacji ekonomicznej spółki, lecz przyczyni się do jej likwidacji.
Komentarze (0)