Tegoroczni maturzyści z ONZ-u bawili się na swojej studniówce w Janowie, w hotelu w Borownicy.
Co czują maturzyści przed najważniejszym balem w życiu?
-Z jednej strony nie mogę się doczekać studniówki. Bardzo się cieszę na myśl o niej, choć z drugiej strony im bliżej balu, tym bardziej jestem zestresowana. Myślę jednak, że będzie to niezapomniana impreza, którą będę długo miło wspominać - mówiła przed studniówką maturzystka z ONZ-tu.
Ale tego dnia wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wśród licznego grona gości znaleźli się poseł Wiesław Różyński, burmistrz Wojciech Gleń. Były kwiaty, podziękowania, wspomnienia. A później już tylko bal do białego rana.
reklama
Komentarze (0)