Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości i poseł Prawa i Sprawiedliwości, znalazł się w centrum międzynarodowego śledztwa dotyczącego nieprawidłowości związanych z zarządzaniem Funduszem Sprawiedliwości. W grudniu 2024 roku Prokuratura Krajowa wystąpiła do Sądu Okręgowego w Warszawie o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Romanowskiego, który został zatwierdzony 19 grudnia. W ślad za tym polskie organy ścigania zwróciły się również do Interpolu o wydanie tzw. czerwonej noty, umożliwiającej zatrzymanie Romanowskiego na terenie 195 państw członkowskich organizacji.
Poszukiwania Romanowskiego
Jednak procedura ta nie przebiegła zgodnie z oczekiwaniami strony polskiej. Interpol zażądał dodatkowych wyjaśnień dotyczących charakteru zarzutów i statusu immunitetu byłego posła. Sytuację dodatkowo skomplikował fakt, że Romanowski uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, gdzie tamtejsze władze uznały, że jego ściganie może mieć podłoże polityczne. W odpowiedzi na te wątpliwości, obrońca Romanowskiego, mecenas Bartosz Lewandowski, zapowiedział wystąpienie do Interpolu z wnioskiem o nieuwzględnianie polskiego żądania.
Interpol odmówił wydania czerwonej noty
Polskie media, wczoraj, 22 kwietnia, dotarły do informacji, że Interpol miał już podjąć decyzję i odmówić wydania czerwonej noty za Marcinem Romanowskim. Organizacja nie podała konkretnych argumentów, zasłaniając się zasadą poufności. Zdecydowano również, że dane dotyczące polityka wprowadzone przez polską stronę, zostaną usunięte.
-Sekretariat Generalny Interpolu podjął decyzję o niepublikowaniu poszukiwań za posłem PiS Marcinem Romanowskim- potwierdziła wczoraj Anna Adamiak, rzeczniczka prokuratora generalnego.
Ta decyzja oznacza to poważne utrudnienie dla polskich służb w zakresie dalszego ścigania Romanowskiego poza granicami kraju.
Fundusz Sprawiedliwości i zarzuty dla Romanowskiego
Sprawa byłego wiceministra nieustannie budzi kontrowersje, zarówno na gruncie krajowym, jak i międzynarodowym. Romanowski nadal przebywa na Węgrzech, gdzie, korzystając z przyznanego azylu, jest formalnie chroniony przed ekstradycją. Tymczasem w Polsce śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości trwa, a śledczy zapowiadają dalsze kroki mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej sprawy. Romanowskiemu przedstawiono już 11 zarzutów. W lutym Prokuratura Krajowa wystąpiła z wnioskiem o ponowne uchylenie immunitetu posła Marcina Romanowskiego, gdyż chce uzupełnić stawiane mu zarzuty związane z aferą Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura przekazała, że kontynuowanie postępowania dowodowego dostarczyło podstaw do przyjęcia dostatecznie uzasadnionego podejrzenia, że Marcin Romanowski dopuścił się kolejnych ośmiu przestępstw nieobjętych zakresem poprzedniej uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej o uchyleniu mu immunitetu.- Uzupełnienie zarzutów przedstawionych podejrzanemu Marcinowi R. w dniu 15 października 2024 r. wymaga uzyskania kolejnej zgody Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej za czyny nieobjęte uprzednim wnioskiem - tłumaczy prok. Anna Adamiak Rzecznik Prasowy Prokuratora Generalnego. Sejm wyraził zgodę na ponowne uchylenie immunitetu i areszt posła Romanowskiego.
Lewandowski: "Dobrze, że Interpol wyraźnie nie chce angażować się w sprawę motywowaną politycznie"
Na platformie X decyzję Interpolu skomentował Bartosz Lewandowski, pełnomocnik posła Romanowskiego:
Była próba ścigania posła Romanowskiego tzw. czerwoną notą Interpolu przeznaczoną dla najpoważniejszych przestępców, jest odmowa jej wydania. Argumenty przedstawione przez obronę w toku procedury Interpolu negatywnie zweryfikowały podstawy wniosku skierowanego przez Prokuraturę. W obszernym stanowisku skierowanym w imieniu posła szczegółowo odnieśliśmy się do zarzutów stawianych przez Prokuraturę i wskazaliśmy na polityczne motywację postępowania. W ramach tzw. przestępstw urzędniczych poszukiwanie kogokolwiek tzw. czerwoną notą Interpolu jest zwyczajnie niemożliwe. Jednocześnie w toku procedury zaprezentowaliśmy szczegółowy opis łamania praworządności w Polsce przez obecną większość rządząca. Zarzut działania w rzekomo zorganizowanej grupie przestępczej kompletnie nie jest nawet uprawdopodobniony materiałem śledztwa, a służy jedynie domaganiu się stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, a także stosowania właśnie środków międzynarodowych jak tzw. czerwona nota. Dobrze, że Interpol wyraźnie nie chce angażować się w sprawę motywowaną politycznie prowadzoną w ramach doktryny tzw. demokracji walczącej - przekazał Bartosz Lewandowski
Pełnomocnik poszukiwanego posła przekazał również, że rozpoznanie zażalenia na tymczasowe aresztowanie posła Romanowskiego, złożone na początku grudnia będzie rozpoznane 6 maja
-A zatem... 6 miesięcy od zastosowania najostrzejszego środka zapobiegawczego - kwituje Lewandowski
Komentarze (0)