Po intensywnych kilometrach wędrówki przyszedł czas na krótką pauzę. Pielgrzymi usiedli w cieniu, wyciągnęli kanapki i butelki z wodą i ładują swoje baterie by iść dalej. Taki odpoczynek to nie tylko regeneracja - to także okazja do lepszego poznania się i wspólnego przeżywania pielgrzymkowej drogi.
Już za chwilę znów ruszą, pełni energii i z nowymi siłami, by krok po kroku zbliżać się do Janowa Lubelskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.