W czwartek (8 maja) policja odebrała zgłoszenie. Wynikało z niego, że do komornika sądowego przyszedł mężczyzna, który nie zgadzał się z otrzymaną treścią pism urzędniczych.
- Nagle podczas rozmowy wyciągnął z saszetki przedmiot przypominający broń i zaczął nią wymachiwać chcąc wymusić zmianę decyzji egzekucyjnej. Po chwili mężczyzna opuścił palcówkę. Zaraz po otrzymanym zgłoszeniu na miejsce pojechali policjanci, którzy zatrzymali opisywanego mężczyznę i osadzili go w policyjnym areszcie. 57-letni mieszkaniec Biłgoraja był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci wykonali czynności procesowe, zabezpieczyli materiał dowodowy. Jak się okazało mężczyzna wykorzystał do popełnienia przestępstwa przedmiot przypominający broń, w którym znajdował się pojemnik wypełniony gazem - informuje mł asp. Joanna Pilarska z KPP w Biłgoraju.
Po wytrzeźwieniu 57-latek tłumaczył policjantom, że swoim zachowaniem chciał uzyskać dla siebie powstrzymanie działań egzekucyjnych na rzecz wierzyciela.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie został doprowadzony do Prokuratury w Biłgoraju, gdzie usłyszał zarzuty. Odpowie za stosowanie groźby bezprawnej w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduję karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)