Dziś w starostwie ważna rozmowa. Tylko czy zobaczymy na żywo?
Nasi czytelnicy i rowerzyści zgłaszają problemy związane z brakiem ścieżek rowerowych w powiecie biłgorajskim. Urzędnicy obiecują wiele kilometrów ścieżek rowerowych. Krokiem milowym w tej sprawie będzie uchwała, której podjęcie zaplanowano na dziś. Sesja POWINNA być transmitowana na żywo.
- Reklama -
Ścieżki rowerowe, a właściwie ich brak, to temat, który często powraca. Niektórzy z nich próbują poruszyć niebo i ziemię, a przynajmniej miejscowe urzędy, by coś się w tej sprawie zadziało.
Na przeciw potrzebom mieszkańców wychodzi starostwo powiatowe:
– Tylko na terenie powiatu biłgorajskiego ma powstać do końca 2027 roku blisko 50 km nowych ciągów wykonanych z myślą o miłośnikach dwóch kółek: – Od kilku lat procujemy nad projektem, którzy przewiduje wykonanie wielu kilometrów ścieżek rowerowych na terenie szeroko rozumianego Roztocza – zapowiada starosta biłgorajski, Andrzej Szarlip.
Krokiem milowym w zapowiedziach starosty będzie powołanie Związku Powiatowo – Gminnego pod nazwą „Roztoczański Związek Powiatowo-Gminny”. Podjęcie uchwały zaplanowano w porządku obrad dzisiejszej sesji rady powiatu o godzinie 16:00.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
Przypominamy, że sesje transmitowane są na żywo, a następnie samorząd zobligowany jest do opublikowania nagrania z sesji w Internecie.
Jako, że ostatnia sesja rady powiatu transmitowana była z opóźnieniem, a jeszcze wcześniejsza „urwała” się przed końcem, zapytaliśmy w starostwie co jest przyczyną problemów z transmisją obrad:
– W odpowiedzi na Pani pytanie, informuję że sesje Rady Powiatu są rejestrowane i transmitowane. Oczywiście, mogły wystąpić jakie problemy w wskazanych przez Panią terminach wynikające np. z płynności internetu – odpowiedziała Katarzyna Kobel z biura ds. Komunikacji Medialnej, Informacji i Promocji.
Być może starostwo powinno zainwestować więcej niż 300 tys. zł „na rozwiązania sieciowe” pozyskane dla urzędu starostwa powiatowego.
Pisaliśmy o tym tutaj: https://gazetabilgoraj.pl/starostwo-powiatowe-w-bilgoraju-juz-nie-boi-sie-hakerow/
No ale po co komu „Internety” i „rozwiązania sieciowe” skoro, jak przypomina Katarzyna Kobel:
-Obrady rady powiatu otwarte są dla mieszkańców i dziennikarzy.
- Reklama -
Szanowna Pani Katarzyna Kobel chyba sobie Pani żartuje ze wydaliście na to 300 tys. Na dwie słabej jakości kamery, do tej pory uwarzyłem ze to jest nagrywane komórką, a nie sprzętem za 300 tyś. Te środki źle zainwestowaliście na oprawę audio-wizualną, profesjonalny serwer do którego można podłączyć 4 kamery dobre jakości oraz umożliwia transmisję na żywo w jakoś 720 lub lepszej kosztuje około 7 tyś zł, Internet 1024 mb/s do koszt około 1500 zł na rok. Za te pieniądze było lepiej wynająć profesjonalnego kamerzystę.
Być może starostwo powinno zainwestować więcej niż 300 tys. zł „na rozwiązania sieciowe” pozyskane dla urzędu starostwa powiatowego.
Ta wypowiedz jest nieodpowiedzialna i pokazuje w jak osoby z powiatu szanują pieniądze podatników, i zamiast wydawać następne tys lepiej niech ktoś skontroluje na co wydali każda złotówkę z tych 300 tys zł.
Niech Anonim startuje w wyborach i ogarnie temat